🔥 Preferencje i One-shoty🔥 Teen Wolf +18 ZAWIESZONE

Jak się poznaliście ? 2

🕳️ Liam - dziś zaczyna się nowy rok męki , w dodatku idziesz do nowej szkoły gdzie nikogo nie znasz bo twoi rodzice postanowili przeprowadzić się do Beacon Hills, gdzie mieszka twoja ciotka i kuzyn. Nie byłaś z tego zadowolona, ponieważ zostawiłaś tam swoich przyjaciół.

*****
Sprawdziłaś swój plan i numer szafki, znalazłaś ją i chciałaś ją otworzyć jednak twoją uwagę przykuł chłopak o jasnych włosach, miał wzrok wlepiony w telefon, wróciłaś do szafki otworzyłaś ją po czym coś w nią uderzyło, szybko ją zamknęłaś i spojrzałaś co się stało. Za szafka stał ten chłopak od telefonu, masował swoje czoło.

Y/n - uważaj jak chodzisz!
? - przepraszam nie widziałem cię
Y/n - wybacz zły dzień
? - chodzimy do tej samej klasy?
Y/n - chyba tak
? - Liam
Y/n - Y/n

😼 Peter - byłaś ze znajomymi u Dereka obmyślaliście plan jak uwolnić jego Bety, które zostały uwięzione przez stado Alf którymi kierował Deucalion. Zrozumielście, że są uwięzieni w skarbcu starego banku, Derek i Scott zastanawiali się jak przebiją się przez ścianę skarbca, z czego wynikła dosyć śmieszna sprzeczka między Stiles'em a Hale'm. Zauważyłaś, jak ktoś schodzi do was po kręconych ciemnych schodach, był starszy od Dereka, ale również przystojny, ciemne blond krótkie włosy, lekki zarost i te oczy w których mogłabyś utonąć.

? - witam wszystkich

Prawie nikt mu nie odpowiedział, bo był zajęty czymś ważniejszym, poszłaś do kuchni żeby zrobić sobie coś do picia. Kątem oka zauważyłaś, że nieznajomy idzie za tobą, stanełaś po wewnętrznej stronie blatu, a on naprzeciwko ciebie.

? - jesteś nową zdobyczą Dereka?
Y/n - nie, to mój przyjaciel
? - to dobrze marnowałabyś się przy nim. Peter jestem jego wujkiem.
Y/n - Y/n

🧣 Isaac - wróciłaś z ojcem do rodzinnego miasta BH gdzie mieszka twoja matka i brat.(po ich rozwodzie zostałaś oddzielona od Scott'a i wyjechałaś z ojcem, ale zawsze miałaś cudowny kontakt z bratem teraz u nich mieszkasz) po przywitaniu się z rodziną i zjedzeniu kolacji, poszłaś do swojego pokoju, skąd wzięłaś różową krótką piżamę z czarną koronką, ruszyłaś w stronę łazienki Scott'a,( u ciebie w pokoju jeszcze jest nie wykończona więc bierzesz u niego prysznic) wyszłaś z prysznica, a bardziej z wanny z kotarą, owinełaś się w ręcznik i umyłaś zęby. Ubrałaś się w piżamę po czym wyszłaś do pokoju, na łóżku siedział Scott. Drzwi do jego pokoju gwałtownie się otworzyły i wszedł do niego chłopak o rozbudowanych ramionach, kręconych jasnych włosach i zniewalającym, przesłodkim uśmiechu.

? - kurde, nie chciałem przeszkadzać przyjdę później
S - możesz wejść - powiedział śmiejąc się
? - na pewno nie jesteście, no wiecie "zajęci"?

Spojrzałaś na Scott'a i zaczęliście się śmiać, chłopak był zdezorientowany.

Y/n - jestem jego siostrą
? - och, przepraszam - patrzył na ciebie z szeroko otwartymi oczami *zauważyłaś że przejechał oczami również po twoim ciele po czym się uśmiechnął*
Y/n - Y/n
? - Isaac, chwilowo u was mieszkam nie masz nic przeciwko
Y/n - Dobrze wiedzieć i nie mam

472 słów