komentujcie to, lubie to czytać
-A wiec, jest pani w ciąży!!! Niestety widzę tu pewne komplikacje już. Jednak jest opcja żeby dziecko było normalne. Aby dziecko przeżyło, musi pani przy porodzie, oddać duszę osoby na której ci najbardziej zależy, jako duszy dziecka. Innego rozwiązania nie ma, przykro mi.
W tym momencie zrozumiałam, że nie mogę szybko wrócić do Polski. Muszę jeszcze powiedzieć o tym ojcu mojemu, naszemu dziecku. Tylko jeżeli on naprawdę jest władcą tej wyspy, to nie ma szans na to, że zajmie się nim. Nie będzie miał dla nas czasu. Nie chodzi nawet o mnie, ale żeby chociaż nasze dziecko, jeżeli jeśli przeżyje, miało oboje rodziców. Pytanie jeszcze kogo duszę będę musiała powierzyć. No cóż, na razie nie będę się nad tym zastanawiać, muszę się zastanowić jak ja powiem o tym mojemu ojcu. Powiedziałam mu, że wrócę za miesiąc, a tu zaraz się okaże, że będę musiała tutaj mieszkać przez kolejne przynajmniej 19 lat.
Lułi pov.
No i co ja teraz zrobię, nie mam już mojej windki, Lima się obraził, bo podobno go "wykorzystuję" ale czego on się spodziewał po giermku króla. No cóż, przynajmniej została jeszcze dziewczyna z którą się przecimcirimciłem w krzakach, niedługo po śmierci elusi. Ciekawe co u niej. Jak ona miała na imię, hania? Nie, nie, nie, jakoś inaczej to było. Ha... Harriet? Nie, Harriet to była postać w jednej z książek windy. Harriieta, tak to była Harrietka. Muszę ją znaleść, ciekawe czy znajdę ją w tym samym miejscu co ostatnio. Oby tak.
*jakiś czas później*
Gdy dotarłem już do lasu, próbowałem znaleźć .
Kiedy wreszcie byłem już prawie w miejscu śmierci windki, usłyszałem szloch. Kiedy podszedłem bliżej nie mogłem uwierzyć w to co widzę...
***********************************************************************************************
ogólnie to jestem chora więc macie rodział
jak w szkole czy coś?
CZYTASZ
wielki książę lułi
De Todojak potoczą losy księcia lułiego obviously hetero, kiedy pozna piękną księżniczkę harrietke.