W czasie gdy każdy już zdążył zaleźć swoją miłość ja nadal jestem roztrzepana i właśnie siedzę na lekcji by opisać swoje nędzne uczucia które są bardzo skomplikowane miałam już paru chłopaków ale to nie było to nie czułam miłosnej aury sama nie wiem dlaczego może że mną coś nie tak dzisiaj mam dobry chumor więc chcę coś zmieć jest jeden chłopak który mnie urzekł i mimo tego że już nie jesteśmy razem chcę o niego walczyć czuje że coś może się dobrego wydarzyć pozatym bardzo mi się podoba jest ode mnie wyższy ma ciemne włosy śliczny uśmiech . Podczas gdy mnie tuli czuje się naprawdę szczęśliwa i bezpieczna w jego ramionach, zawsze bierze przyciąga mnie i mocno ściska przez dobrych parę minut potem lekko rozluźnia uścisk i daje mi buziaka w czoło przez co bardzo się rumienie lubię przebywać w jego towarzystwie czuje się wtedy spokojniejsza . Dużo osób mówi o nim złe rzeczy ale ja i tak wiem że to dobry człowiek a każdy ma prawo popełnić błędy w jego charakterze najbardziej urzeka mnie jego opiekuńczość i tym że kiedy trzeba wie co robić jest czasem leniwy ale to tylko dlatego że nie wie co chce robić mało w siebie wierzy co mu odbiera energię do robienia nawet najłatwiejszych czynności
