część 1 - pierwsze spotkanie

72 7 11
                                    

Thorfinn jak zwykle rano poszedl zjesc sniadanie, lecz w miejscu, gdzie zwykle jadal, spotkal piękną kobiete, o dlugich i lsniacych blond wlosach. Nie zobaczyl jej twarzy, lecz domyslal sie, ze jest ona piekna. Powoli podszedl do niej i po cichu usiadl obok, chwytajac w palce jej wlosy.

- Czesc mala, jestem Thorfinn, zajelas moje miejsce. jak sie nazywasz?

Nagle dziewczyna obrocila sie, a thorfinjn ujrzał piekne, blekitne oczy spogladajace na niego z jej twarzy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nagle dziewczyna obrocila sie, a thorfinjn ujrzał piekne, blekitne oczy spogladajace na niego z jej twarzy. Poczul przedziwne uczucie, przeszywające jego cialo i umysl, ktore bylo przyjemne. Nigdy nie czul tego w strone jakiejs kobiety, a co dopiero tak pieknej. Wtem dziewczyne spowil  ogromy rumieniec i przestraszona odsunela sie szybko. thorfinn nie wiedzial jeszcze, co takiego moglo ją zaskoczyc.

- Hej, no co jest, nie jestem w twoim typie? - spytal thorfinn, gryzac bulke. Spojrzal na dziewczyne i zrozumial, ze probuje cos powiedziec. Mimo iz jej usta otworzyly sie, nie wydala zadnego dzwieku. Przez chwile krepowala sie, lecz zaraz potem odpowiedziala:

- N-nie jestem kobietą! nazywam się Canute, jestem... ksieciem Danii... i przyszlym krolem anglii! m-masz... odnosic sie do mnei z szacunkiem! >///<

Zdezorientowany Thorfinn przypomnial sobie slowa Askeladda, ktory powiedzial mu, ze ksiaze canute bedziepodrozowal z nimi az do walii, i ma go szanowac

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zdezorientowany Thorfinn przypomnial sobie slowa Askeladda, ktory powiedzial mu, ze ksiaze canute bedziepodrozowal z nimi az do walii, i ma go szanowac.

- Aaaa, wiec to ty jestes tym ksieciem... a raczej ksiezniczką, co? Askeladd mowil o tobie, podobno masz zasiasc na tronie anglii i ustanowic pokoj z walią, tak?

canute skinąl szybko glową, nie patrzac nawet na thorfinna, a w swoj posilek.

-hmm, wiec mam byc twoimk slugą? Ha! Nigdy nie znize sie do tego poziomu. Kiedys mielismy niewolnika ale po osmiu godzinach kopnął w kalendarz, to chyba nie jest ciekawa praca.

wtem rozlegl sie dzwiek rogu Bjorna, co oznaczalo wymarsz w dalsza droge. Thorfinn wyciągnął reke dla canute, lecz ta, a nie sory, ten, sam wstal i pobiegl szybkim krokiem do ragnara.
Za to thorfinn zaczal sie zastanawiac, czy to, ze książe jest mezczyzna moze stanąc na drodze do ich szczescia i... milości...




To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 30, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

opowieść thorfinna i canute (vinland saga)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz