Dzieci w piwnicy || fanfiction One Directon

Ap Ol Najt

-okej Dziuby-zaczął Gimon- jak będzie się nazywał wasz album pierwszy?

-Ap ol najt-odpowiedział nieśmiało Heri.

-ok-odpowiedział Himon-a macie jakieś inne piosnki do niego pulpeciki?

-Tak... - powiedział nieśmiało Henryk Stylista

-awwww A jakie? - zapytał udawając słit boja Srowel.

- gata bi ju, łan fink, mor dan dys, ap ol najt, aj łysz, tel mi a laj, tejken, aj wont, ewryfink abałt ju, sejm misteks, sejw ju tunajt, stol maj hart. - wymienił Zen.

-Oki-odparł Aimon- a teraz Loui wyrevytuj mi swoje słowa podziękowania dla fanów.

-NIE- Krzyknął Lui bunt boi.

-Ojeju jeju ile oleju Lui dzisiaj bardziej zbuntowany niż baba z okresem na promce w rossmanie, rozumiem, rozumiem... Hmmmmmmmmm to może Lijam? - wymruczał Gomel.

-Dobrze- Zaczął Lijam. - "I am SO excited to have finished the album! I'd like to firstly thank my parents for all of their hard work to Get Me here and their love and support. I'd like to thank my beautiful girlfriend Danielle  for picking me up when I'm down and being a best friend to me whenever I'm away From home. "(dalej są podziękowania dla modestu więc na tym skończę cytowanie i jak coś pomyliłam to sori)

-wzruszające- zapłakał Gdzimon.

-Hejjjjjj Heruuu?!???????? HAHAHAHAHHAAHHAGGAAGAGAGAGAGAGAGAAGFAFFHAHAHAHAHA-zaśmjał się Niel.

-Tak? - zatrzepotał rzęsami Henryk.

- KIEDY ŚLUB Z MARCHEWK BOJEM HAHAHAHAHAHAHHAAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHA- znowu Zaśmiał się Nejl.

-Oł myślę że nie wiem-odpowiedział nieśmiało heri.

-ZA TO JA MYŚLĘ ŻE JUTRO-krzyknął marchewk boi.

Heeeej soru że tak długo rozdziału nie było ale wena mnie ostatnio nie odwiedza >:( co za wredna szmaciura