<3Opisuwka<3

525 7 1
                                    

Harry wychodził właśnie z pokoju gdy zawibrował jego telefon. Myślą że to Draco ale się pomyli wiadomość była o Giny

Od:Giny❤️
Mogli byśmy się spotkać jutro o 19.00

Do:Giny❤️
Ale jutro jest impreza u Bleisa. Nie możemy się dzisiaj spotkać albo jutro tylko wcześniej

Od:Giny❤️
Nie bo nie mam czasu

Do:Giny❤️
Nie ci bedzie. Jutro w parku obok szkoły na 19.00

Harry był zły na Giny o to że tak zmanipulowała ich spotkaniem żeby nie mugl być na imprezie. Postanowił napisać na grupie że się trochę spóźni.

~Gropa oszołomów~

Harry😜:
Trochę się spuźnie na imprezę

Diabeł😈:
Czemu?

Harry😜:
Miałem się spotkać dzisiaj z ruda ale przełożyła spotkanie na jutro twierdząc że wcześniej nie może, a chce z nią zerwać jak najszybciej

Mops🐶:
Wredna małpa

Smok🐉:
Tak samo myślę mopsiku

Mops🐶:
Smadaj smoku bo cie mogę uszkodzić

Harry😜:
Dobra ja spadam

"Harry😜 is offline"

Tmie skip Następnego dnia 19.00

Harry czekał w parku obok szkoły. Po 10 minutach przyszła Ginerwa. Chciała przytulić i pocałować zielonokiego w usta lecz ten ja odepchnoł.

-Harry kochanie co się dzieje? - spytała ruda

- Nic tylko musimy poważnie porozmawiać - oznajmił

-O co chodzi? - zadała kolejne pytanie

-

O to że ja już cie nie kocham i nie chce sto a być- naprostował chłopak

-Ale jak to? To przez tego pedała, co cię pocałował tak? - zdenerwowała się ruda dziewczyna

-To nie przez Draco, ja już wcześniej nic do ciebie nie czułem, tylko nie wiedziałem jak ci to powiedział- przerwał na chwilę - a Draco tylko jeszcze bardziej mi to uświadomił-zakończył wywud ciemnowłosy

- Jesteś skończonym palantem wiesz- wściekła się i przywaliła mu w twarz

Chary doznał szoku potym jak Giny go Zużywał jeszcze przez dobre 15 minut i z nim zerwała.

Harry Pov

Potym jakie Giny wstawiła mi przedstawienie spojrzałem na telefon 19.45. No super jestem prawie godzinę spóźniony a imprezę u Bleisa.
Ruszyłem powolnym krokiem w stronę domu mulata.

Time skip na miejscu. Dom Bleisa

Jeszcze raz godzinę na telefonie 20.20. No super jeszcze gorzej być nie mogło. Zadzwoniłem dzwonkiem, z myślą z tyłu głowy że ktoś usłysz dzwonek przez głośna muzykę i mi otworzy. Po chwili ktoś otworzył drzwi. Był to blondyn.

-Hej Draco. Wpuścisz mnie? - zapytałem

-Hej jasne wchodź - chłopak przesunol się w drzwiach. Gdy byłem już w środku zamknoł drzwi wejściowe. - Jak poszła pogawędka z rudą? - zapytał

-Zerwaliśmy, ale jakie przedstawienie mi odstawiła w tym parku, to głowa mała - odparłem

-Choć popatrzymy na kabaret jaki odstawiaj nasi przyjaciele - zaproponował

-ok- (if i  could tell you taemin) ruszyliśmy do salonu, gdzie znajdowali się nasi przyjaciele.

Nagle poczułem wibracje mojego telefonu.
Gdy go wyciągnołem  i sprawdziłem kto to zdziwiłem się. Bo wiadomość była od nieznanego numeru.

Nieznany numer:

Nieznany numer:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lepiej zewij ze soja dziewczyną, bo puszcza się za twoimi plecami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lepiej zewij ze soja dziewczyną, bo puszcza się za twoimi plecami.

Ja: Zerwałem z nią jakąś godzinę temu, ale dzięki że powiadomiles mnie o jej zdradzie.

-Co się stało? - zapytał szaro oki

- Tak, ktoś wysłał mi zdięcie Giny z jakimś chłopakiem, i napisał żebym z nią zerwał  bo mnie zdradzała-wydusiłem to z siebie

-To grubo, a chciarz wiesz kto ci to wysłał? - zapytał

-Nie - odpowiedziałem i wziołem butelkę z wudka i za czołem pić

-Oddaj to nie możesz się upijać przez taka głupią dziewczynę - powiedział i zabrał  butelkę

-Oddaj - warknołem

-Nie- wylał zawartość do zlewu, gdyż przechodziliśmy obok kuchni

Instagram ¦ Drarry Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz