Przy Tobie ~ Julia Żugaj x Maciej Ejsmont

4⃣

Pov. Julia Żugaj

-To co zaczynamy ploteczki? - spytała Natalia kiedy już cała nasza czwórka usiadła na kanapie w jej i Patrycji mieszkaniu

-A ty o niczym nie zapomniałaś? - spytała Mołczanow, a Nati spojrzała na nią zdziwiona - A wino?

-No tak! - Natalia wstała ze swojego miejsca i pobiegła do kuchni, a po chwili wróciła z butelką i czterema kieliszkami - Teraz możemy zaczynać - powiedziała kiedy wszystko było już gotowe

-Zanim zaczniecie mnie o cokolwiek wypytywać... Między mną, a Karolem nic nie ma, po tej naszej spinie o gówno już jest okej. Jesteśmy przyjaciółmi i nic poza tym - powiedziała Monika patrząc na nas

-No dobra, dobra... Ale coś do niego czujesz prawda? - spytała Pati podśmiewując się

-Patrycja! - Monia krzyknęła - No dobra chyba muszę się wam przyznać... - westchnęła - Julka już wie no i wy też możecie. Pewnie się domyślałyście ale chyba muszę to powiedzieć... Tak zakochałam się w Karolu.

-No w końcu się przyznałaś. - Powiedziałam zadowolona, bo już nie raz próbowałam ją namówić do tego żeby zwierzyła się z tego dziewczynom 

-A wy macie kogoś na oku? - spytała Moniczka i spojrzała na nas

-Ogólnie to ostatnio złapałam lepszy kontakt z Czarkiem... - powiedziała Pati - No i w sumie to fajnie się dogadujemy ale nic z tego nie będzie.

-Laska ale jak to nic?! - krzyknęła zdumiona Nati - Przecież was ciągnie do siebie jak Monie do Karola! Sory musiałam. Wy MUSICIE być razem! Musicie! Widać to z kilometra! No pomyśl. Ile razy Czarek Cię gdzieś zapraszał, a ty to olewałaś? Biedny, już zupełnie nadzieje stracił. Staraj się o to byście byli razem. Pasujecie do siebie, serio.

-Już skończyłaś? - spytała Mołczanow, a Natalia pokiwała głową na tak - Może pasujemy ale to nie znaczy, że będziemy razem. Poza tym może TY byś się pochwaliła tym, że kogoś se znalazłaś co? - powiedziała, a wzrok Nati mówił "Skąd ty o tym wiesz?!"

-Eee... Co? O czym ty mówisz? - mówiła z udawanym szokiem

-Nati, nas nie oszukasz - odezwałam się - kto to?

-Eh... Poznaliśmy się jakieś 2 miesiące temu na imprezie u mojej przyjaciółki. Na poczatku byliśmy do siebie źle nastawieni, bo on poznał mnie w złym świetle, a ja jego. Ale to przez taką jedną laske... Nieważne. Potem zaczęliśmy rozmawiać i cała impreza nam zleciała. Spotkaliśmy się jakieś 3... Może 4 razy i na razie na tym koniec. W ogóle to skąd ty to wiesz?

-Nie zostawia się odblokowanego telefonu z włączonymi wiadonosciami, kochana - Pati zaśmiała się

-Nie wytrzymam kiedyś z Tobą - Natalia rzuciła poduszką w swoją współlokatorke, a ta zaraz jej oddała

412 słów

Tak wiem, że rozdział totalnie do dupy ale nie miałam za bardzo weny, czasu i chęci na napisanie go
Buzi💕