Pov:kenmy
Jechaliśmy z hinatą jakiejś dziesięć minut czas się strasznie dłużył nagle zatrzymaliśmy się przy jakimś sklepieH: kenma poczekaj chwilke
K: okej
....
Timeskip
Hinata wyszedl z siatką i zaczął wyciągać moje ulubione słotkaści i napojeH: zjedz cos kenma bo wyglądasz strasznie blado
K: dziekujePov:kenma
Kiedy hinata dał mi siatkę ze słodkościami szczerze się uśmiechnęłem dawno tego nie robiłemH: ha ha dawno nie widziałem cie takiego uśmiechniętego kenma
K: a ja dawno nie dostałem czegoś słodkiegoPov:hinata
Kenma wkoncu się uśmiecha strasznie mnie to cieszy mam nadzieje że będzie się częściej uśmiechaćK: hinata jedziemy?
H: a tak tak już... ale się ubrudziłeśKenma zrobił się cały czerwony i rękawem zaczął trzeć buzie
H: hahahah kenma chusteczki są obok ciebie
K: oj nie zauważyłemTimeskip
....
Pov:kenma
Podjeżdżaliśmy pod dom
HinatyH: jestesmy
K: ale piekny dom a ogrod jeszcze piekniejszyWchodziliśmy do domu...
K: dziekuje za gościnę
H: to tez twoj dom kenmaPov:kenma
Łzy zaczęły mi lecieć ciurkiem przytulile hinate a on stał jak wryty po chwili również mnie przytuliłH: dobra a teraz pokaze ci gdzie będziesz spać i się umyjesz
Pov:kenma
Wzięłem ciuchy z torby i poszedłem za hinatą
Dam mi recznik i wyszedł
......
Umylem się wytarłem i ubrałem kiedy weszłem hinata zawołał mnie do siebie poszedle. Za głosem i zobaczyłem pokój na nim byla kartka z napisem "kenma <3"
Z oczu poleciały mi pojedyncze łzy
Kiedy weszłam do pokoju zobaczyłem piekne białe luzko biurko wiszącą półkę i komodę hinata wypakował moje rzeczy
Na półce poukładane były moje gry i Nintendo na biurku leżały moje rzeczy do włosów w komodzie były ułożone moje ciuchy a łozko było pięknie pościelone a do tego obłożone misiamkH: moj pokój jest naprzeciwko
K: d-dziękuję hina..Nie zdążyłem dokończyć bo zacząłem płakać
H: kenma wszystko dobrze
K: naprawdę dziękuję
H: nie ma za co
K: jest
H: będę ci to mowil caly czas nie masz za co dziękować
K: dziekuje
H: nie ma za co
....
____________________________________
Mam nadzieje ze się podoba sory za błędy