początki

131 4 1
                                    

Hinata dowiaduje się od kuroo ciekawej i jednocześnie w chuj przykrej rzeczy odnośnie kenmy

*Mecz karasuno vs nekoma  przedostatni dzień *

Kuroo: rudzielcu czekaj
Hinata: czego chcesz kuroo
K: więc...
K:  
H: kuroo?
K: chodzi o kenme
H: znowu za dużo gra i robi głodówki
K: jest gorzej on.. on.. ma...
H: co ma kenma
K:on ma no jakby to...
H: kuro zaczynam się martwić o co chodzi
K: i słusznie się martwisz bo kenma ma depresje widziałem rany
H: Boże ale jak on zawsze wszystkim pomaga i pociesza kiedy widziałeś te rany?
K: tydzień temu
H: czemu wtedy tego nie powiedziałeś kuroo?
H: dzięki ze mi powiedziałeś pogadam z nim nie martw się
K: łatwo mówić znam go od piaskownicy
H: czekaj kuroo kenma idzie

Kenma: hej hinata chcesz pograć ?
Hinata: j-jasnee
Kenma: cos się stało shoyo coś zrobiłem czemu się jąkasz..
Hinata:kenma możemy pogadać...Na osobności
Kenma:jasne
.......................

KenHinaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz