A może to coś więcej niż przyjaźń? •Tenmiko•

4 ✨

wtorek, godzina 11.43

Hmm...która to godzina..? Jest 11.43. Z tego co wiem Tenko poszła się zapytać czy Monokuma ma sprzęty do używania naszych talentów.. Mam nadzieję, że ma..chciałabym pokazać im moją magię..

Poszłam się przejść po korytarzu. Nudno w tym pokoju. Gdy nie rozmawiam z przyjaciółmi ani nie używam magii to wtedy zawsze mi się nudzi.. Mam pomysł. Poszukam kogoś na korytarzu co będzie chciał ze mną porozmawiać.
Chodziłam tak po korytarzu patrząc czy ktoś nie idzie. Nikogo nie było? Gdzie oni się podziali? Hmm..a może są na podwórku?
Sprawdzę..
Wyszłam z budynku i poszłam w stronę schodów na małe schody. Tam też nikogo nie było. GDZIE ONI SIĘ PODZIALI?!
Nie sprawdzałam jeszcze sali gimnastycznej.. wątpię, że tam są..
A więc poszłam na salę gimnastyczną. Otworzyłam drzwi, a tam..pusto. Gdzie oni się podziali? Użyli magii, by być niewidzialnymi czy co?
Egh..szukanie ich sprawiło, że jestem zmęczona..ale chcę ich znaleźć.. Może są w jadalni. Poszłam. Otworzyłam drzwi i tam..byli.

Tenko - O Himiko! Gdzieś ty się podziała?
Himiko - Szukałam was..nie umiałam znaleźć..
Tenko - Najważniejsze, że nas znalazłaś, chodź mamy od Monokumy sprzęty do naszych talentów!
Himiko - Zobaczę co tam mają..

Spojrzałam do pudła z sprzętami do magii..były tam jakieś dziwne rzeczy, których nie umiałam obsługiwać. Ale coś przykuło moją uwagę. Była to kolorowa różdżka z gwiazdką na końcówce. Wyciągnęłam ją. Była dosyć ciężka przyznam. Ale dało się ją nosić.

Kaede - To teraz Himiko jak już masz sprzęty to pokażesz nam swoją magię?
Himiko - Mogę pokazać..
Tenko - Nareszcie! Nie mogłam się doczekać!
Rantaro - W takim razie chodźmy do sceny, Himiko będzie pokazywać na scenie.
Himiko - Uhh..okej..

Wszyscy zebrali się pod sceną. Szczerze mówiąc trochę się stresowałam. Dawno nie używałam magii.

Himiko - Uh..no dobrze dawno nie używałam magii, więc może nie wyjść..
Abra kadabra..aa..psik *petardy wystrzeliły*
Wszyscy (oprócz Kokichiego) - Ale to jest cudowne!!
Himiko - D-dziekuję wam.
Rantaro - Umiesz coś jeszcze?
Himiko - Niestety nie..
Kokichi - Co to za superlicealny magik z Ciebie skoro umiesz jedną sztuczkę?!
Himiko - Uh..przepraszam *lekki płacz*
Tenko - Zamknij się Kokichi! Co z tego, że umię jedną sztuczkę! Przynajmniej była przepiękna!
Maki - No właśnie, pomysł najpierw, a no mówisz odrazu, przez Ciebie Himiko płacze!
Kokichi - Ojoj, beksa się zebrała, żenada!
Himiko - *większy płacz*

W tej chwili Tenko do mnie podeszła i mnie.. przytuliła?

Tenko - Kokichi przestań już!!
Kokichi - Ja tylko mówię prawdę!
Maki - WŁAŚNIE NIE MÓWISZ PRAWDY, ZAMKNIJ SIĘ SZCZURZE JEDEN!
Kokichi - Bla, bla, bla. Sama się zamknij.
Gonta - K-kokichi nie wypada tak mówić do kobiet..-
Kokichi - Mam w dupie co mam robić, a co nie! One zaczęły.
Rantaro - Nie zgodzę się z tobą Kokichi. To ty zacząłeś.
Miu - Zgadzam się z Rantaro.

Tenko przestała mnie przytulać, bo podeszła do Kokichiego i chwyciła go za szyję i podniosła. Był moment bym mogła uciec z tego miejsca. Więc tak też zrobiłam.
Uciekłam do pokoju.

Korekiyo - A tak w ogóle..gdzie jest Himiko?
Tenko - No tutaj jes- GDZIE JEST HIMIKO?!
TO TY KOKICHI GDZIEŚ JĄ WSADZIŁEŚ CO NIE?!
Kokichi - Że ja? Przecież stałem cały czas przed tobą!
Kirumi - Wiecie co..to nie jest dobry moment na kłótnie..chodźmy poszukać Himiko..
Tenko - Zgadzam się z tobą Kirumi.

Perspektywa Tenko:

Wszyscy poszli szukać Himiko. Strasznie się o nią martwiłam! Ona mogła sobie coś zrobić!! Nie wiedziałam co dokładnie zrobić. Poszłam, więc do pokoju Himiko. Miałam nadzieję, że tam będzie.
Podeszłam do pokoju Himiko i zapukałam.

Himiko - Czego w chcecie!! Jeszcze chcecie się ze mnie nabijać?!
Tenko - Himiko to ja Tenko.. nie przejmuj się Kokichim, on nie mówił tak na serio. Wpuść mnie proszę.
Himiko - Nie wierzę Ci! Wiem, że kłamiesz. On nie żartował!
Tenko - WPUŚĆ MNIE BŁAGAM!
Himiko - O-otwarte *płacz*

Natychmiastowo otworzyłam drzwi.

Perspektywa Himiko:

Drzwi się otworzyły..

Tenko - Nie płacz już Himiko.. proszę.
Himiko - Jak mam przestać płakać?! Właśnie zostałam ośmiana!..
Tenko - Nie przejmuj się tym szczurem! To co on mówił to nie prawda! Robisz wspaniałe sztuczki, a to, że umiesz tylko jedną to nie znaczy, że jesteś w tym bezużyteczna!
Himiko - N-naprawdę..?
Tenko - Tak!!
Himiko - D-d-dziekuję Tenko..
Tenko - Możesz na mnie polegać!

Poczułam ciepło w swoim sercu..przy niej czuje się taka...bezpieczna..

Himiko - Dziękuję Ci jeszcze raz Tenko!
Pomogłaś mi bardzo Ci dziękuję, jesteś moją najlepszą przyjaciółką!
Tenko - Ty moją też Himiko!
Która to godzina? Już 21.45. To ja idę do siebie, dobranoc, miłych snów!
Himiko - Nawzajem!

Położyłam się na łóżku. Jestem wdzięczna Tenko. To ona mi pomogła. Gdy rozmyślałam nad tym usłyszałam komunikat od Monokumy.

Monokuma - Już 22.00, czas spać kochani! Dobranoc!!
Himiko - Dobranoc wszystkim.

Zamknęłam oczy i zasnęłam.

Była 2.34. Jakimś sposobem obudziłam się, usłyszałam jakby duży hałas. Następnie nie umiałam zasnąć, było mi zimno i strasznie się bałam. Nie wiedziałam co zrobić. Postanowiłam, więc pójść do Tenko..może ona mi pomoże. Więc poszłam. Byłam pod drzwiami, zapukałam. Po minucie zaspana Tenko otworzyła mi drzwi.

Tenko - Coś się stało Himiko?
Himiko - Takk! Strasznie się przestaszyłam, usłyszałam ogromny hałas, nie umiem zasnąć! Co mam zrobić?!
Tenko - Nie panikuj Himiko. Jeśli chcesz możesz spać ze mną.
Himiko - Jeśli mogę...to jasne.
Tenko - No to wchodź.

Wskoczyłam do łóżka Tenko. Położyłam się na boku i usłyszałam, że Tenko też się położyła.

Himiko - Dobranoc..
Tenko - Dobranoc.

------------------------------------------------------------------

Tym razem dłuższy rozdział!
Mam nadzieję, że się spodoba!
Miłego dnia/wieczoru/nocy!