#2 Dziwny buziak

86 3 4
                                    

Nagle zauważyłam stojący za mną cień.... Odwróciłam się i..........

M- AAAAAAA!!!!

C- Hahaha!

M- Jezu, Czaro!

C- Ale się nabrałaś. Hahaha!

M- Myślałam, że ktoś się tu włamał!

C- Co ty? W biały dzień?!

M- No nie wiem... Z resztą nie ważne, gdzie są wszyscy?

C- No jeszcze nie wrócili.

M- Co tak długo tam robią?

C- Wiesz co, nie pytałem Nati gdzie jadą, więc nie wiem.

M- Okej, a co tak długo robiłeś z tą herbatą?

C- No, nie było, to poszedłem do kiosku.

M- Jeju, dzięki Czarooo... - Przytuliłam go.

C- Nie ma sprawy, a jak u ciebie? Lepiej się czujesz?

M- No chyba tak. Gardło mnie już nie boli ale mam katar.

C- Okej.

Pov. Czaro

Robiłem sobie tosty w kuchni. Nagle usłyszałem jak ktoś schodzi ze schodów. Postanowiłem, że zrobię Moni małego pranka i ją wystraszę. Schowałem się pod schodami i poczekałem, aż zejdzie...

M- Halo?

M- Czaro jesteś tu?

Wtedy zacząłem się skradać ale ona chyba to usłyszała. Odwróciła się i...

M- AAAAAAA!!!!

Zacząłem głośno się śmiać haha! Potem jeszcze chwilę pogadaliśmy ale wtedy drzwi do domu się otworzyły i wszyscy weszli do środka.

J- Hejooo, jesteśmy!

M- Hejka.

N- Wróciliśmy!

K- Hejjj.

C- Siema.

Wszyscy przywitaliśmy się. Potem Karol i Monia gdzieś poszli, Nati poszła do swojego pokoju, Julka i Maciek do domu i Leksiu tak samo. Do mnie podeszła Pati.

P- Hej Czarooo.

C- Hej.

P- Co tam? Porobimy coś? - Zapytała się.

C- No, w sumie możemy...

P- Okej, może pójdziemy gdzieś?

C- Na lody?

P- Okej, dobry pomysł! To chodźmy.

Pov. Pati

Dzisiaj fajnie spędziłam czas z Team'em ale brakowało mi Czara... Oczywiście Moni też heh! Dziś pojechaliśmy w wiele spoko miejsc, bo nagrywaliśmy odcinek, gdzie Leksiu decydował co robimy i gdzie jedziemy. Zleciały 3 godziny zanim skończyliśmy ale potem już wróciliśmy do Domu x. Wszyscy się przywitaliśmy i trochę pogadaliśmy ale potem cała ekipa się rozeszła i postanowiłam, że podejdę do Czara.

P- Hej Czarooo. - Przywitałam się.

C- Hej.

..........................

Chwilę pogadaliśmy, a potem poszliśmy na lody. Fajnie spędzaliśmy czas. Ja wybrałam smak vanilliowy, a Czaro oczywiście czekoladowy. Razem spacerowaliśmy i rozmawialiśmy na różne tematy. Po jakiejś godzinie wróciliśmy do domu...

P- Fajnie było, dzięki Czaro!

C- Nie ma sprawy, fajnie się spędzało czas.

P- Ja lecę do siebie, pa! - Dałam mu buziaka w policzek i poszłam.

C- 😳

Pov. Czaro

Gdy Pati poszła na górę, ja udałem się do swojego pokoju. Zacząłem zastanawiać się na tym "buziakiem",  jakkolwiek mogę
to nazwać. Było to trochę dziwne... Może Pati..... Nie, nie Czaro, co ty gadasz. Przemyślenia przerwał mi trzask drzwi.

C- O Jezu!

M- Gdybyś się tak nie zmyślił to byś się nie przestraszył haha!

C- Prawda haha.

M- Co tam? Nad czym tak zaciekle myślałeś?

C- Nie, to nic ważnego.

M- Okejjj...

C- A ty co robisz?

M- Ogląd-

C- Niech zgadnę, oglądasz Netflixa - Przerwałem jej.

M- Ty to mnie znasz Czaro.

C- A teraz pewnie idziesz dołożyć popcornu.

M- Nie do końca... Idę odnieść miskę i wziąć sobie soczek.

C- Ale byłem blisko.

M- Okej, ja idę, papa.

C- Pa.

Gdy wszedłem do pokoju jeszcze chwilę zastanawiałem się nad tą sytuacją z Pati. Jakby... Lubię ją. Jest fajną przyjaciółką ale... No nie wiem. A może...
Zastanawiając się zasnąłem.

_________Notice_________

Hejka! To znowu ja... Dziś kolejny rozdział 😊 Miłego dnia/wieczoru 😘

            
                                                           551 słów

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 21, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Monia x Czaro | Tylko ship fanów?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz