Pov: Piotr
Obudziłem się. Miałem koszmar że jakiś wielki potwór atakuje moje skromne mieszkanie a ja byłem bezradny...
Na szczęście nic mi się nie stało- westchnąłem chwilę po przebudzeniu.
Minęło jakieś 20-30 minut W tym czasie załatwiłem poranną toaletę i ogarnąłem włosy. Poszedłem do kuchni zrobić sobie śniadanie i po przeglądać coś na telefonie.
Pierwsze co odpaliłem to Tinder.
Oglądałem chłopaków jak codziennie. Jedni byli ładniejsi a drudzy brzydcy. < bynajmniej nie w moim guście>
Lecz jeden z nich był mega przystojny...
Od razu wysłałem mu super like i wysłałem mu wiadomość.
,, ja to tylko na chwilę chciałbym ci powiedzieć że jesteś piękny'''
Spojrzałem na godzinę
- Byłam 09:40 A na dziesiątą muszę być w pracy.
Szybko wziąłem kurtkę klucze i wyszedłem z domu.
Jak już jechałem do pracy zorientowałem się że zapomniałem zjeść śniadania.
Jak i zapomniałem wsiąść śniadania do pracy.
No cóż najwyżej w przerwie pójdę do żabki czy coś.
Pomyślałem.Pov: Kacper
Ohhh wreszcie przerwa- powiedziałem i szybko wybiegłem na boisko.
Oczywiście wziąłem ze soba telefon. Chciałem zobaczyć czy nikt do mnie nie napisał i chwile przyglądać social media.
Odpaliłem internet w telefonie i przyszłymi dwa powiadomienia z tindera.
Byłem mega zadowolony bo dopiero co zainstalowałem tą aplikację a już zobaczyłem że ktoś do mnie napisał.
pierwsze z nich brzmiało tak-
Użytkownik Piotr Charaziński wysyła ci super like!!
Byłem mega zadowolony o niemal nie skakałem z radości.
Ale chciałem jeszcze zobaczyć drugie powiadomienie a więc spojrzałem na nie.
Piotr Charaziński- ja to tylko na chwilę chciałbym powiedzieć że jesteś piękny!
Moja radość wtedy była nie do opisania...
Nie patrząc na zdjęcie profilowe Chłopaka odpisałem mu
Dziękuję!!! Ty też jesteś bardzo ładny!
Potem spojrzę na zdjęcie profilowe i w sumie trochę żałowałem tego co napisałem.
*Dzwiek dzwonka*
Skończyła się przerwa chociaż ja nie chciałam wracać do szkoły bo wiedziałem że teraz mamy matmę. A do tego pani na każdej lekcji pyta.Pov: Piotr
Jak dojechałem do pracy była 10:10.
Wiedziałem że szef nie będziesz zadowolony bo nie było to moje pierwsze spóźnienie.
Nie myliłem się bo powiedział mi że-
Jak to się jeszcze raz powtórzy to wyleje mnie z roboty i mam się teraz postarać bo jak nie to sobie pogadamy.
Powiedziałbym że pracowałam jak mróweczka ale ogólnie nic ciekawego się nie działo.
Jak tylko wybiła piętnasta zacząłem pakować się do domu.
Spojrzałem wtedy na telefon i zobaczyłam że odpisał mi Kacper.
Ucieszyłem się I od razu przeczytałem wiadomość.
Dziękuję!!! ty też jesteś piękny!- odpisał
Mega się ucieszyłem bo nie codziennie ktoś mi mówił że jestem piękny.
Bez chwili zwątpienia odpisałem mu
Bardzo dziękuję. Chciałbyś się może poznać lub popisać?
Jak tylko wróciłem do domu wiedziałem że mam dużo rzeczy jeszcze do zrobienia taki jak posprzątanie mieszkania czy zrobienie sobie obiadu bo cały dzień nic nie jadłem.
Jak robiłam obiad co 5 min zaglądałem tylko na telefon czy chłopak mi nic nie odpisał.
Tak samo jak odkurzałem.
Chciałem o nim na chwilę zapomnieć ale w głowie cały czas miałem obraz tych pięknych zielonych oczu, malinowych ust Oraz grzywki. Przecież ten Kacper wyglądał jak Cud świata.Pov:Kacper
Wreszcie skoczyłem lekcje. Od razu zobaczyłam na telefon czy może Piotrek mi nie odpisał bo całe lekcje myślałem tylko nad tym co odpisze...
Odpisał!- krzyknąłem na całą salę.
I to był mój błąd. Pani oraz wszystkie osoby interesowały się kto odpisał.
Ci co siedzieli blisko mnie zaglądali mi w telefon.
Lecz ja nie chce mi powiedzieć kto odpisał...
Chłopak mi się zapytał czy nie chciałbym popisać lub się poznać.
Ja odpowiedziałam że z chęcią.
Lecz nadal nie czułem jakieś mega sympatii w jego stronę.
W sumie to sam nie wiedziałem czy siebie teraz oszukuje czy taka jest prawda...
Zapytam się Piotrkowi ma messengera?
Bo wiedziałem że będzie mnie pytał o wiek a to ty go podać nie mogę.
Odpowiedział że nie lecz i takiego w planach założyć więc zrobić to teraz.
Czekałem i czekałem tak z 20 min.
W sumie to napisałem do niego czy ci nie pomoc?
Poradzę sobie ale słodko że tak się o mnie martwisz- odpowiedział
Miałam wtedy w głowie takie wtf? Myślałem że po prostu nie może sobie z czymś poradzić.
No dobra może jest jakiś dziwny po prostu nie
ogarnia zbytnio telefonu.
Ale z drugiej strony byłem trochę Zawstydzony.
Hehe: Odpisałem bo w sumie nie wiedziałam co mam na to odpowiedzieć.
Może ja już ci podam swojego messengera?- Napisałem po chwili
Piotrek powiedział że spoko i zaraz mnie doda.
Kacper Porębski
I wysłałem mu swoje zdjęcie profilowe.
Po chwili napisał do mnie-
Hej.Pov: Piotrek
Jest udało się wreszcie!- Krzyknąłem jak udało mi się założyć messengera
Kacper podał mi swoją nazwę Więc od razu go wyszukałem.
Po profilowym zastanawiałem się chwile czy to nie jest jakiś dzieciak.
wyglądał na 13-14 lat ale po chwili ogarnęłam że takie osoby nie mogą mieć tindera.
Napisałem do niego
Hej.
Zastanawiałem się czy dodawać tą kropkę ale już dodałem.
Szybko odpisał mi-
Hej!