Nick: witam wszystkich
Karton: wow
Karton: Fury
Karton: czym my sobie zasłużyliśmy na to żebyś się do nas odezwał
Karton: tylko nie mów że misja jest bo po Thanosie to mam dość tak na najbliższe 20 lat cnie
Nick: nie
Karton: yay
Karton: a więc mów co cię do nas sprawadza stary druchu
Carol: siema Nick
Tashie: co zepsułeś?
Nick: czy z łaski swojej reszta Avengersów mogłaby się tu pojawić
Nick: do pisania głupot jesteście pierwsi a jak mam wam coś ważnego do przekazania to was nie ma
Tashie: o chuj poważnie się zrobiło
Tony: no tak dość
Steve: co się stało?
Thor: czy kogoś trzeba zlikwidować?
Bruce: widziałem że Fury napisał więc przyszedłem, to musi być coś ważnego
Tony: dzięki za przyznanie że masz na nas wyjebane bro
Bruce: nie ma za co
Tony: kolejny się zepsuł???
Nick: CISZA
Karton: yes daddy
Karton: PRZEPRASZAM MUSIAŁEM JUŻ SIĘ ZAMYKAM
Tashie: XDDDDDDDD
Nick: a więc sprawa wygląda tak
Nick: że kilka lat temu trochę was okłamałem
Maria: o chuj
Maria: a więc to teraz
Tashie: ???
Tony: wielkie mi halo okłamałem ludzi nie zliczoną ilość razy
Tony: ludzie kłamią zdarza się
Tony: o to to wielkie halo
Nick: możesz się zamknąć?
Tony: YES DADDY
Karton: XDDDDD
Nick: eh
Nick: nieważne
Nick: pamiętacie agenta Coulsona?
Tony: jaja sobie robisz
Tashie: żartujesz chyba
Steve: oczywiście że tak
Karton: no raczej trudno zapomnieć
Nick: no właśnie
Nick: bo taka zabawna sytuacja się wydarzyła
Nick: agent Coulson żyje
Tashie: co
Tony: co
Steve: słucham??
Nick: no
Tony: ale co ty pierdolisz
Tony: przecież Loki go zabił
Karton: przebił mu serce tym swoim patykiem zagłady
Tashie: to niemożliwe
Tashie: jeśli pierwszy raz w życiu postanowiłeś zażartować to zrobiłeś to naprawdę źle
Steve: to wcale nie jest śmieszne
Nick: nie żartuję
Maria: to prawda
Maria: Coulson żyje
Tony: ALE JAK
Nick: długa i nieciekawa historia
Steve: wcisnąłeś nam kit że ten człowiek nie żyje mamy prawo wiedzieć dlaczego i w jaki sposób przeżył
Karton: dawno na tej grupie nie było tak poważnie czuję się niezręcznie
Pandzia: no co ty nie powiesz
Pandzia: pomyśl o osobach które nie mają pojęcia o czym mowa
Karton: też prawda
Nick: myślę że to tylko decyzja Coulsona czy będzie chciał wam o tym opowiedzieć czy nie, Kapitanie
Tony: mózg na ścianie
Tony: liczyłem na spokojny dzień z Morgan i Gerardem i chuj bombki strzelił
Pepper: Coulson???
Maria: może po prostu
Maria: ah
Maria Hill dodał/a użytkownika: Phil Coulson.
__________________________________
hejka!!
w tym rozdziale wprowadzam do chatu agentów tarczy, więc jeśli ktoś nie oglądał to z góry przepraszam za wszelkie spojlery😭😭
niedawno (w końcu) skończyłam szósty sezon i powiem wam, że jest to najlepszy serial marvela, więc jeśli nie oglądaliście to polecam wam z całego serduszka!!
CZYTASZ
the sun will shine on us again || marvel chat
Humorgdzie nabijanie się ze wzrostu starka jest na porządku dziennym, loki ma dość shipkowania go z quentinem, a t'challa nadal nie wybudował starbucksa w wakandowsi.