Następnego dnia kilka razy dzwonił do mnie Busz, ale jak zwykle go olałem. Napisał nawet kilka smsów, które niechętnie odczytałem.
Od: Beszyk 🍂
Jesteś tam? ¹¹•³²Od: Beszyk 🍂
Halo człowieku co się z tobą dzieje? ¹¹•⁴⁸Nieodebrane połączenie od: Beszyk 🍂 (4)
Jeszcze większy spam zrobił mi Napierak, ale olałem go tak samo jak i Busza.
Wiedziałem, że na dzisiaj Kubir ma zaplanowanego liva na youtubie, ale nie obchodziło mnie to zbytnio. Nie liczyło się to teraz dla mnie.
Z nudów poszedłem przygotować sobie popcorn i włączyłem serial. Po kilku odcinkach mój seans przerwał dzwoniący telefon. Nie był to kto inny jak Kubir.
Dzowni: Kubirek 💕
-Musze go inaczej zapisać..- pomyślałem i wyciszyłem telefon, po czym wróciłem do oglądania. Minęła mi tak reszta dnia. Szczerze mówiąc nudno było bez rozmów z ekipą rapy. Trudno zmienić swoje życie o 180° i przestać rozmawiać z przyjaciółmi z którymi gadało sie kilka godzin dziennie. Ale wierzyłem, że wyjdzie mi to na dobre.
Była już 19.41 nawet nie zauważyłem, że tak szybko minął mi czas. Poszedłem zrobić sobie kolację i usiadłem do komputera, o mało bym nie odpalił discorda z przyzwyczajenia, ale na szczęście powstrzymałem się w ostatniej chwili. Włączyłem Minecrafta i speedrunowalem grę, szczerze mówiąc daje mi to niesamowitą frajdę. Kończyłem grę z coraz lepszymi rekordami i postanowiłem sprawdzić na telefonie która godzina, bo całkowicie straciłem poczucie czasu. Na ekranie wyświetliła się 23.13 i 6 nieodczytanych wiadomości od Kubira.
Od: Kubir
Czemu nie odbierasz? ²⁰•⁰⁴Od:Kubir
Nawet nie mów, że zapomniałeś o moim live dzisiaj ²⁰•⁰⁷-Cholera jasna, faktycznie miałem być na tym livie. Zapomniałem, no trudno.
Od: Kubir
Jesteś tam? ²⁰•¹⁸Od: Kubir
Przełożyłem liva na 20.30, liczę że będziesz 🤪 ²⁰•²¹Od: Kubir
Została minuta ²⁰•²⁹Od: Kubir
Zawiodłem się na tobie.. ²⁰•³²Ta wiadomość sprawiła, że coś mnie ukuło w sercu. Naprawdę chcę o nim zapomnieć, chcę sie odciąć, ale zrobiło mi sie przykro. Nigdy nie chciałem nikogo zawodzić, ale było już za późno żeby cokolwiek zmienić.
Nie miałem już ochoty dalej grać. Stwierdziłem, że wezmę prysznic, zjem coś i położę się spać. Tak też zrobiłem. Ze snu wyrwał mnie dzwoniący telefon. Miałem już tego dosyć. Nie chciało mi się nawet sprawdzać kto dzwoni, nie było to dla mnie istotne. Po chwili namysłu podnosiłem się z łóżka i sięgnąłem po telefon. Ku mojemu zdziwieniu dzwonił Napierak. Nie spodziewałem się, że to akurat on zadzwoni.
Od: Wojtuś
Heej, dzisiaj są nagrywki na mój kanał, jeżeli nie dasz rady być to spokojnie, przełożymy 😀 ¹²•⁴⁶Nieodebrane połączenie od Wojtuś (3)
-Nie pojawię się wcale na nagrywkach - pomyślałem, po czym udałem się do kuchni zrobić śniadanie.
Nudziło mi się, strasznie mi się nudziło bez rapów. Ja naprawdę nie mogę dłużej mieć z nimi kontaktu. Nie chcę być zraniony. Nie chcę bardziej zakochać się w Kubirze. Nawet nie miałbym żadnych szans na związek z nim. To wszystko już mnie przytłacza, mam powoli dość.
Zastanawiałem się, co by było gdybym nie powiedział wtedy tego do Kubira. Na pewno bym nie zauważył że jestem w nim zakochany, nie zniknąłbym teraz z internetu, nie zraniłyby mnie jego słowa, nie olewałbym tak chłopaków. Dotarło do mnie, że lepiej by było gdybym wtedy zamknął jape i nic sie nie odzywał. To był chyba jednen z większych błędów w moim życiu. Chciałbym żeby było tak jak wcześniej.
Po południu wyszedłem do sklepu po parę najpotrzebniejszych artykułów spożywczych do domu. Po drodze tyle rzeczy przypominało mi o Kubie. Pamiętam jak razem chodziliśmy tą drogą na spacery. To były wspaniałe czasy.. Tylko dlaczego to wszystko przypomina mi się akurat teraz? Nie zastanawiając się zbytnio nad odpowiedzią, wszedłem do sklepu. Zabrałem z półek najpotrzebniejsze rzeczy i udałem się do kasy. Po zapłaceniu za zakupy wziąłem je i zaniosłem do domu. Gdy wróciłem, rozpakowałem rzeczy i znowu wyszedłem. Była juz 18 więc idealny czas na spacerowanie po plaży. Siedziałem na piasku i myślałem co zrobić ze swoim życiem. Sam sobie nie umiałem odpowiedzieć na to pytanie, dlatego gdy zachodziło słońce udałem się do domu, a po drodze wstąpiłem do pizzerii po pizze do domu. Czekając aż ją przygotują, wszedłem na yt i czytałem komentarze pod moim postem z zapowiedzią daily na moim drugim kanale. Większość komentarzy to dlaczego zniknąłem z internetu i kiedy wrócę. Źle się czułem z faktem, że znowu kogoś zawiodłem. Napisałem więc post, żeby przeprosić i wyjaśnić wszystko.
TobiaszGaming
Przepraszam, że was zawiodłem. Nie jestem w stanie teraz prowadzić daily, wkrótce wszystko wróci do normy. Trzymajcie się.Chwilę po opublikowaniu postu mogłem przeczytać masę miłych komentarzy. Cieszę się, że mam takich wspaniałych widzów. Z czytania wyrwał mnie przychodzący sms. Przeczytałem w powiadomieniu, że to od Kubira.
Od: Kubir
O co chodzi z twoim najnowszym wpisem na YouTube? Martwię się o ciebie. ²⁰•¹⁴-On sobie nawet nie zdaje sprawy z tego, że moje zniknięcie jest po części jego winą- pomyślałem.
W każdym razie moja pizza była juz gotowa więc szczęśliwy wróciłem do domu, gdzie zajadałem się pizzą.____________________________________
806 słów
następny rozdział w poniedziałek
CZYTASZ
It was a mistake... TobiaszGaming x Kubir
RomanceZniknął z internetu. Nie odbiera telefonów. Chce zapomnieć o najlepszym przyjacielu. Co prowadzi do aż tak drastycznych kroków? Co było powodem zniknięcia?