rozdzial 36

214 14 64
                                    

po jakichs 10 minutah skarmusza zaczol bolec btzuch ale prubowal normalnie rsie zahowywac

duzo osub sie na niego gapilo co go wkurzalo lol.

kasus podszedl do ng i wsm to nic n zorbil tylko sie usmiehnol

-  jesli sadzisz ze odwzajemnie usmiech to tego nie zrobie - pwiedxzila skarmusz

- prosze

skara czan


nikt n beddie widzial





skarus czan usmiehnij sie dla mn prosoze🥺🥺

-...............ten ejden raz - skarmusz jak to pwoiedizial to lasus byl wniebowzienty bo barco rzadko sie w ogule usmeiha skarmouaeez

i skarmusz sie usmiehnol do neigo

kasus od razu sie na niego rzucil i az wypierdjddolil mu czape za statek ael skarmusz jom szybko zlapal bo ma pro refleks

skarmosz byl wkurzony na kadusa i prawdopodbnie bendsie przez calom podruz

kasus byl wery broken sad bo skamr go zostawil i sb poszedl 😥😥😥😥😪😪

ogulnie calom podruz kasus byl jakis spokojny puzniej lol

skarmosz niestety rzygnol jakies 2 razy ale potem bylo ok 💀👍👍👍

beido zastanawiala sie jakim cudem oni ze sobom wytrzymujom no sle n wnikala 🙄🙄

ok koniec rozdzialu 36

POSTARAM SIE ZROBIC DLUZSZZY ANSTTENPMNYM RAZEM OK

jak karzeł mnie wyruhał ☹️👍 scarazuha Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz