your Dream... / Dream X Reader

7

Obudziłam się w moim pokoju nie wiem jak się tam znalazłam ale idę na dół do kuchni

ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide ide aż w końcu jestem w kuchni i widzę tam claya oraz mojego kochanego brata  gotujących chyba jajecznice ale ja bym to nazwała zupom niestety musiałam to zjeść bo jakże by inaczej, poszłam na góre do pokoju się przebrać, przebrałam się w zwykłą szarą bluzę zakładaną przez kaptur i troszkę szersze jeansy i znowu zeszłam na dół 

- heeej chcesz iść do kawiarni się przejść?-powiedział 2 metrowy blondyn

- no okej możemy-powiedziałam i poszłam ubierać wysokie czarne conversy ( są w cholere ciasne ale takie piękne)

-time skip kiedy wyszliśmy z domu-

pov dream

Szedłem z krasnoludkiem aka y/n spokojnie po uliczkach aby dojść do kawiarni w ciszy, ale nie była to niezręczna cisza tylko spokojna i relaksująca

-ładnie dzisiaj wyglądasz krasnoludku- powiedziałem

- dziękuje drzewie  😎-powiedziała y/n

- ejejejejejjejejjej ja nie jestem taki wysoki to ty jesteś niska....-powiedziałem 

-ta mhm tak tak, niech ci będzie- powiedział niziutki człowieczek

dochodziliśmy do kawiarni gdy nagle napisała do mnie moja dziewczyna,  z addison miałem  zamiar  zerwać już od tygodnia ale coś mnie zatrzymuje nie wiem nawet czemu

addison: hej!<33

clay: czesc

addison: chciałbyś może się spotkać dzisiaj?

clay: no nie wiem czy będe miał czas ale napiszę ci jeszcze 

addison: aha..

addison: no okej

clay: no to pa!

addison: pa!<33

no i wreszcie z nią skończyłem pisać i też dotarliśmy na miejscę do kawiarni

                                                 ****************************************************

HEJKAA

OD RAZU SORY ZA BŁĘDY

wreszcie mi się udało coś napisać , bardzo was przepraszam za dość długą przerwę ale nie miałam pomysłu na pisanie czegokolwiek BARDZO dziękuje osobą które piszą mi bardzo miłe komętarze szczerze to dodaje trochę poczucia że masz dla kogoś pisać i jeszcze do tego temu komuś sie to podoba dziękuje bardzo i mam nadzieje że coś jeszcze napiszę w tym albo następnym tygodniu,też przepraszam że robię takie krótkie i noooooo dziękujeeeeee  papa

KOCHAM WAS WSZYSTKICH <33333333333333333333333333333333

(słów około 270)