~1~

9 0 0
                                    

Alex

Jak codzień rano ogarnęłam się i wyszłam z domu, z nosem w telefonie i słuchawkami w uszach gdy już doszłam do szkoły niezauważajac wpadałam na trzy lalunie szkolne cicho je przeprosiłam i odwróciłam się w celu odejścia, gdy poczułam ucisk na moim nadgarstku
-ej a ty dokąd się wybierasz ?!
-ja do klasy .. - mówiłam cichym tonem
- nigdzie nie idziesz,musisz nam się odpłacić!
-ale .. ja przeprosiłam
- nie obchodzą mnie twoje przeprosiny!
-wiem! Będzie ci usługiwać cały tydzień -odparła jedna z jej koleżaneczek
-dobry pomysł !
-nie będę wam usługiwać -wyrwałam się z jej uścisku i pobiegłam w stronę klasy.

Usiadłam przed klasą zdjęłam słuchawki z uszu i wpatrywałam się w podłogę analizując co właśnie się stało, gdy nagle poczułam czyiś dotyk na moim ramieniu i kątem oka zobaczyłam, że jakaś osoba siada obok mnie.

-hej -odparł towarzysz obok mnie
-hej co chcesz? -powiedziałam dość znudzonym głosem
-pogadać, nazywam się Michał a ty?
-ja jestem alex, chcesz coś ode mnie czy nie masz znajomych?
-dlaczego tak myślisz nic od ciebie nie chce, po prostu obserwowałem cię od jakiegoś czasu i zauważyłem, że nie masz znajomych wiec postanowiłem zagadać mam nadzieje, że nie będziesz zła
-Mhm, okej zaraz mam lekcje nie możemy pogadać po lekcjach ?
-możemy, to spotkajmy się pod szkołą okej?
-dobrze
-pa
Chłopak przytulił mnie i odszedł a ja nie wiedziałam co zrobić i z tego szoku nawet nic mu nie odpowiedziałam, moje lekcje się zaczęły.

Natsumi
Rano wyszłam z domu w dużym pośpiechu, bo byłam prawie spóźniona na pierwszą lekcje, gdy dotarłam do szkoły było pełno ludzi uspokajała mnie jedynie myśl o tym, że napewno będzie moja przyjaciółka i znów spędzimy ten dzień we dwie.
Podeszłam pod klasę i szukałam wzrokiem mojej przyjaciółki tylko nigdzie jej nie widziałam a ona nigdy się nie spóźnia, nie wiedziałam co zrobić myślałam już nad tym aby się wyrwać z lekcji ale wiedziałam, że jak to zrobię  to dostanę solidny opieprz od starych.
Lekcje mijały powoli a ja każdą lekcje spędziłam z nosem w telefonie, gdy nie ma mojej przyjaciółki dni szkolne stają się nudniejsze i jakieś dłuższe, po lekcjach wróciłam do domu wysłuchałam trochę marudzenia rodziców o tym, jak ja się nie uczę i innych bzdur. Poszłam  do swojego pokoju i zasiadłam przed komputerem i zaczęłam grać w grę, aż zeszło mi się trochę czasu.

Alex
Po skończonych lekcjach czekałam przed szkołą jak powiedział chłopak, z nudów usiadłam na ziemi zdawałam sobie sprawę że w obecnym momencie wyglądam jak pierwszy lepszy debil ale nudziło mi się, znów zaczęłam wpatrywać się w ziemie aż w  końcu poczułam dotyk na swoim ramieniu, był delikatny wiedziałam że to ten chłopak.

-hej, a jednak poczekałaś myślałem że pójdziesz do domu- podrapał się po karku i wystawił rękę w moją stronę aby pomóc mi wstać.
-hej, jak widzisz jestem tutaj- wystraszyłam się trochę a chłopak się zdziwił ale po chwili podałam mu rękę a ten mnie podniosł
-dlaczego siedziałaś na ziemi?
-tak wyszło
-nie ma tak wyszło
-nudziło mi się okej? -zauważyłam że chłopak wyglądał jakby się, martwił?
-No okej, idziemy gdzieś? -złapał mnie za rękę a ja nie wiedziałam co zrobić wiec odwróciłam wzrok
-możemy, i dlaczego łapiesz mnie za rękę ?..
-nie mogę? Przepraszam trochę się zapędziłem
-nie to nie tak że mam coś przeciwko .. wręcz przeciwnie -,,wręcz przeciwnie" powiedziałam tak cicho starając się aby chłopak tego nie usłyszał
-czyli podoba ci się ?
Przytknęłam -Lekko zacisnął swój uścisk na mojej dłoni,wydaje mi się, że to ze szczęścia.
-gdzie idziemy?
-Hm.. nie wiem zaprowadź gdzieś

Chłopak zaczął iść przed siebie, a ja w ogóle nie widziałam gdzie prowadzi, i tak zaczęliśmy się poznawać dowiedziałam się o nim dużo rzeczy na przykład, że gra w piłkę.
I tak czas nam upływał a my śmialiśmy się, robiliśmy dużo zdjęć, poznawaliśmy się, na koniec Michal odprowadził mnie pod dom i niepewnie pocałował w policzek, zarumieniłam się i przytuliłam go na pożegnanie a ten odszedł. Weszłam do domu i zabierając jedzenie z kuchni poszłam do swojego pokoju i położyłam się na łóżku zaczynajac przeglądać media społecznościowe i odczytując wiadomości od zazdrosnych koleżanek. Tak czytając i odpisując na te wszystkie wiadomości usnęłam około 00:00.

Hejjj  kochani mam nadzieje, że rozdzialik wam się podoba, nie zapominajcie o komentarzach jak coś.
<33
Słów :700

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 13, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

|| 𝑇𝑜𝑥𝑖𝑐 || Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz