Po chwili poczuła czyjaś rękę na swoim ramieniu trochę się zawstydziła bo jednak wydarła się na cały dziedziniec.
- Hej wszystko okej?
- Tak! - powiedziała szybko Jennie odwracając się do osoby za nią. Na szczęście była to tylko Jisoo.
- Hej mam pytanie heh. - zapytała Jennie drapiąc się po karku.
- Co tam? - odpowiedziała szybko Jisoo.
- Miałabyś pożyczyć parasol bo nie wzięłam mojego z domu?
- Pewnie!
- O Jezus dzięki. - powiedziała z ulga Jennie podchodząc do dziewczyny.
- Ale nic za darmo. - powiedziała Jisoo odsuwając się. Jennie wzdrygnęła się na ten ruch.
- Przejdź do konkretu. - powiedziała Jennie zakładając ręce na krzyż.
- Chcę żebyś zawsze ze mną wracała do domu bo z tego co wiem mieszkamy obok siebie plus chce żebyś siedziała ze mną w autobusie. Jennie chwile się zastanawiała ale uznała że pokłóciła się z Rosé.
- Umowa stoi ale zawsze pożyczasz mi parasol. - Odpowiedziała Jennie wysuwając rękę w stronę dziewczyny po chwili Jisoo również wyciągnęła rękę do brunetki.
- Idziemy ?
- Pewnie ale... najpierw mnie złap! - odpowiedziała czarnowłosa uciekając z parasolem.
- Czekaj co ?! - Jennie pobiegła za Jisoo w deszczu.
- Wracaj tu karaluchu! - krzyczała co chwile Jennie
- Jestem szybsza haha! - odkrzykiwała Jisoo.
Wreszcie Jennie dogoniła Jisoo. Po czym naskoczyła na nią i przytuliła ją pod parasolem. Jisoo cały czas się śmiała a Jennie oglądała rysy twarzy dziewczyny uśmiechając się.
- Dobra chodź już bo się na autobus spóźnimy. - powiedziała szybko Jennie ciągnąc za sobą dziewczynę. Gdy doszły do przystanku autobus już stał, wtedy zaczęły biec.
- Dzień Dobry! - powiedziały dziewczyny jednocześnie do kierowcy i zajęły miejsce z tyłu autobusu.
- Jennie możesz już puścić mój nadgarstek.
- A-A No tak. - powiedziała szybko brunetka i puściła nadgarstek po czym zaczęła patrzeć przez okno. Jisoo tylko spojrzała na dziewczynę oraz uśmiechnęła się lekko po czym pochyliła głowę do tylu i zamknęła oczy. Po paru minutach autobus się zatrzymał na przystanku dziewczyn.
- Chodź wychodzimy. - powiedziała Jisoo uśmiechając się i dotykać Jennie ciągle palcem po policzku.
- Nie musisz tego robić przecież nie zasnęłam. - złapała palec dziewczyny i spojrzała na nią swoim zabójczym wzrokiem.
- Wiesz że wyglądasz jak słodkie małe naburmuszone dziecko gdy się złościsz ?
Hahah. - odpowiedziała czarnowłosa. Jennie tylko wywróciła oczami. Dziewczyny wysiadły z autobusu i szły w stronę swoich domów.- Byłaś kiedyś w parku rozrywki ? - zapytała się brunetka.
- Szczerze nigdy a ty? - odpowiedziała czarnowłosa patrząc przed siebie i uśmiechając się.
- Byłam jeden raz.
- Fajnie tam jest?
- No bardzo. A czemu nigdy nie byłaś ?
- Nie wiem, moi rodzice nie zawsze maja czas by mnie gdzieś zabrać.
- Jak chcesz kiedyś pójdziemy razem.
CZYTASZ
||With you ||Jensoo||
FanfictionDo szkoły przychodzi nowa dziewczyna Jennie nie jest tym zachwycona bo może być jej konkurencja. Jennie jest tak zwaną „królowa szkoły" to ona tam rządzi i jak narazie nie ma zamiaru pozostawiać tej roli. Jisoo - 19 lat Jennie - 18 lat Rosé - 17,5...