Wybranka Losu

2. Sen czy jawa?

hahah bardzo ciekawe... masz dystans do siebie!

Wiesz nie można być zbyt poważnym bo było by nudno...

no tak... kurcze wiesz nie chcę żeby to dziwnie zabrzmiało ale mi się śniłeś.

Uuu czyli jestem facetem z twoich snów...? - uśmiechnął się w sposób nazbyt seksowny

Hahah odważny jesteś …

Tak już mam hehe...

Ella śniła o spotkaniu z tajemniczym Justinem. Śniła jej się rozmowa z nim. Cała sytuacja z Borgo, aż nagle w jej śnie pojawiła się tajemnicza istota. Ta istota unosiła się w powietrzu wokół niej rozpościerał się szaro-czarny dym. Miała długie czarne włosy, szpiczaste wystające uszy i czarne gałki oczne. Cała sylwetka tajemniczej postaci była bardzo smukła, a nawet przesadnie. Trochę wyglądała jak elf, ale nie do końca.

Boże święty ! Co to ? Kim ty jesteś?! - Ell krzyczała wniebogłosy, była przerażona

Jestem Norsa – powiedziała zjawa z największą dawką spokoju jaką można sobie wyobrazić.

Czego chcesz?! - powiedziała niepewnie ale donośnie

Mam do przekazania wiadomość dla Ciebie

Cooo jaką wiadomość?

Niedługo minie pół roku od twoich osiemnastych urodzin, prawda ?

Tak za miesiąc, o co chodzi ?

Gdy wybije czas? staniesz przed Wielką Radą.

Coo?! Jaką radą ?

Dowiesz się już wkrótce.

Ale ja chcę wiedzieć

Jak na razie, jedyne co musisz wiedzieć i zrobić to zacząć trenować. Za miesiąc otrzymasz swój dar. Jesteś jedną z wybranych pośród twej słabej rasy po to by ich chronić.

Nie no... nie wierzę... Ja zbawcą świata ?!

Tak Ty masz wymagane cechy charakteru.

Taaa i co jeszcze … ładnie wyglądam to się nadaję ?

Nie żartuj sobie..

Mówię serio hahah.

Dobrze, powracając do tematu. Został Ci przydzielony trener. Niestety musisz sama go znaleźć. On będzie wiedział kim jesteś i co ma Ci pokazać.

Ale … skąd ja będę wiedziała kto to jest ?!

Widziałaś go już. Widziałaś go w swoich snach. Warunkiem twojego daru jest milczenie. Nie możesz nikomu o tym powiedzieć nawet najbliższym! - był to pierwszy raz gdy zjawa podniosła głos.

Dobrze nie powiem pod warunkiem, że dostanę więcej informacji na ten temat.

Znajdziesz je u swojego trenera. On zna całą prawdę i ma informacje, które potrzebujesz.

No okej. Ale kim jest ten trener?! …. Czekaj …. chyba nie Justin ?!

Brawo! Szybko łączysz fakty... Tak Justin. Widzę, że już go poznałaś. Teraz twoim zadaniem jest się z nim skontaktować i doprowadzić do spotkania.

Z końcem zdania wypowiedzianego przez Norsę Ella się obudziła. Ból głowy i pragnienie zmusiło ją do mozolnego wstawania z łóżka. Poszła do kuchni wypiła duszkiem połowę butelki wody. Zastanawiała się czy zjawa którą pamięta istniała naprawdę czy była tylko dziwnym wytworem jej wyobraźni. Jednak kac po piątkowej imprezie był silniejszy od nurtujących Ellę pytań. Chcąc nie chcąc Ella usiadła na łóżku z butelką wody pod pachą i zajrzała do telefonu.