-Dobrze,a teraz.-Zaczął odwracając się do mnie przodem.-Teraz pomyśl życzenie i zdmuchnij świeczki.
Sama nie wiem,co było cudowne.
Mężczyzna przede mną czy jego czyny wobec mnie.
Uśmiechnęłam się w jego kierunku.Kiedy chciałam zdmuchnąć świeczki.
Zobaczyłam,że one nie są one już zapalone.-Wybacz to było sliniejsze odemnie.-Powiedział.Kiedy ja uniosłam brwi do góry. -Wychodzi na to,że twoje życzenie się nie spełni.
- Cóż Kol masz szczęście. Bo byłbyś już martwy.-Odparłam,kiedy jego radość znikała z jego twarzy.
CZYTASZ
Elijah|Mikaelson|Zakończona|
RandomZnajdziesz tutaj kilka,krótkich histori z naszym szlachetnym Mikaelson'em. -Rozpoczęto 28.07.2021r. do 10.08.2022r -