Tajemnicze delfiny || Pati X czaro

#2- wycieczka

Ubrałam adidasy i ruszyłam do szkoły..
Gdy byłam w szatni zauważyłam jakiegoś chłopaka ,chyba był nowy w naszej szkole ale nie jestem pewna więc kontynuowałam ,gdy już sciaglam buty i poprawiłam włosy wzięłam plecak i ruszyłam do klasy która znajdowała się na 3 piętrze ah dobrze ,że to już 8 klasa i za tydzień wakacje ..

Gdy weszłam do sali i usiadłam na swoim miejscu kobieta która uczyła nas matematyki krzykła głośno

- CISZA!!!

wszyscy na nią popatrzyli i usiedli do ławek wtedy do klasy wszedł ten chłopak
Przedstawił się jako Czarek Cezary Nykiel znowu kobieta się odezwała oznajmujące ,że usiądzie koło mnie nie byłam za bardzo zadowolona bo mam zły dzień i mogę być dla niego przez przypadek nie miła a nie chce żebym wyszła na jakąś debilke

Gdy usiadł koło mnie rozpakowywał książki w sumie 2 bo resztę oddaliśmy , nie wiem po co doszedł do nas jak został tylko tydzień nie rozumiałam ale trudno

Cz- siema czarek jestem
P- Patrycja
Cz- ładne imię
P- dziękuję

Uśmiechnęłam się do niego a on mi oddał uśmiech czułam jak się Czerwieniec więc obrociłam głowę patrząc za okno

10:49

Wlasnie skończyła się lekcja i zostały jeszcze 4 przedmioty ah super

Gdy mieliśmy wychodzić z sali pani oznajmiła ,że jedziemy na wycieczkę do Wrocławia a dokładnie do zoo
Ucieszyłam się bo tam jest wszystko a najbardziej cco lubie czyli delfiny!

Kocham je normalnie kiedyś miałam związana historie z nimi ... Pomogły mojej mamie ale to nie czas na opowiadanie tej historii , może kiedyś opowiem ją

Wracając gdy pani oznajmiła i pozwoliła wyjść to wykonaliśmy ,to i poszliśmy do szatni i tam zagadał do mnie ten czarek

Siema i od tego się zacznie 😏 chcecie jeszcze dzisiaj?

Tylko ,że troszkę później bo mam sprawę do załatwienia bajo!