Roździał 20

518 9 2
                                    

*Rano*

Pov lexy

Jak się o udziłam sięgnęłam po telefon gdy  odwróciłam się  w drugą stronę zobaczyłam że na 2 łóżku leży marcin

odrazu wtuliłam się w chłopaka i pocałowałam go w usta
Długo nie musiałam czekać gdyż chłopak odrazu oddał pocałunek

L-hii

M-hej

L-co ty tu robisz haha 

M-chciałem cię szybciej zobaczyć

L-przejechałeś tyle km specialnie dla tego?

M- dla ciebie ❤️

L-OOO THANKS MARCINA ❤️

M-idziemy do kawiarni?

L-mozemy iść tylko tylko ide po janka i resztę

*Skip time *

15:12

M-jak się czujesz
L-stresuje się..
M-nie możesz się stresować
L-nie wiem jak się nie stresować...
M-kochanie wiem że dasz radę❤️
L-nie wierzę że już jutro będę się biła przed tysiącami ludźmi
M-będzie okey uwierz mi
L-dziękuję

*Skip Day *

L-OMK to Już dziś

M-wiem skarbie

L-boje się 🥺

M-wiem to jest normalne

L-wiem wiem

*Skip time * 14.12

Pov marcin

Postanowiłem wstawic rl o tym że wspieram lexy i dodac  do tego zdięcie jak wróciła z  kościoła

Niestety nie widziałem jej reakcji ponieważ miała próby do gali

Pov lexy

*Skip time walka*

Pov lexy

Wszytko zaczęło się nawet spokojnie 1 walka była nawt ciekawa potem 2,4,5,6
Właśnie trener pomaga zakładać mi rękawice

Byłam strasznie zestresowana bałam się  że zawiodę moją rodzinę trenerów oraz mojego ukochanego

TL-trener lexy

TL-gotowa?

L-a mogę powiedzieć nie?

TL-nie Dobra chodź idziemy zaraz wychodzisz

L-okey

Pov marcin

Stres był ogromny

Popatrzyłem że strachem w oczach na ule która wraz z Pawłem patrzyli na wchodzącą natsu

Długo nie musiałem czekać ponieważ odrazu gdy piosenka natsu się skończyła weszła lexy ja za czołem się  się wydzierać wraz z rodziną lexy

Gdy szła przytuliła mnie a ja rzyczyłem jej powodzenia

Pov lexy

Zanim się zorientowałam byłam już w oktagonie

Zaczęło się zaczęliśmy się bić natalia po minucie wzięła mnie w parter nie miałam szans się z niego wydostać chodź się starałam w końu runda się skończyła ja zauważyłam przestraszonego marcina i płacząc gicie

W drugiej  rudznie znów ten cholerny parter zaczełam już się poddawać słyszałam że marcin do mnie krzyczał abym ją przetoczyła lecz nie miałam już siły  
Kolejną rundę wygrała natalia czułam że przegrałam... 

Widziałam marcina krzyczącego na gicie aby się uspokoiła i usiadła

*lexy przegrała*
*po walce*

Przepraszam że tak mało słów ale dalej nie wierzę że lexy przegrała mam nadzieję że się nie gniewacie

Słów 372

#lexy
#marcin #teamlexy #teamdubiel #lxm #romanse #walka

















~czy moja miłość dalej coś dla ciebie znaczy? ~ historia LxM  Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz