Porwanie (1)

45 3 14
                                    


PoV SUSTAINER OF HEAVENLY PRYCYPAŁKI:

Jak zwykle siedziałem sobie w burdelu, czekając aż ktoś będzie chciał się ze mną w końcu ruchać. Czekałem z pól godziny, ale nikt nie przychodził. 

-Pierdole to.

Wyszedłem z klubu i ujrzałem tajemniczą postać. W sumie, zaruchałbym. Pomyślałem. Podchodzę do nieznajomego i grzecznie oferuje:

-Chcesz może pryncypałkę?

-Co?- dziwi się przystojny mężczyzna, z dwoma niebieskimi warkoczami i zielonym strojem.

Jeb w łeb

Założyłem worek na głowę na głowę temu seksiakowi i pobiegłem z nim do mojej piwnicy.

Godzinę później, w piwnicy

PoV: Venti

Miałem dziwny sen. Śniło mi się, że jakiś random podbiegł  do mnie na ulicy i zapytał czy chce pryncypałkę. Otworzyłem oczy, i błysnęło mi w nie dziwne światło. 

CO JEST KURWA?!

Jestem w jakiejś piwnicy, a przede mną siedzi ten gość od pryncypałek ze snu.

-To może jednak się skusisz?

-GDZIE JA JESTEM?-próbowałem się poruszyć, ale byłem przywiązany do łóżka. 

-Jestem Sustainer of Heavenly Pryncypałki

-Co jesteś?

Już mi nie odpowiedział. Usiadł obok mnie na łóżku i z uśmiechem spytał:

-Jak ci na imię, skarbie?

-Jaki kurwa skarbie?!

-Imię?

-Venti-

-Piękne imię~

Zbliżył się do mnie. NIE.

-PANIE ODSUŃ SIĘ PAN!

Na to przysunął się bardziej.

-POMOCY!

Zatkał mi usta dłonią i zaczął mnie rozbierać. Próbowałem go powstrzymać, ale to na nic.

-Wiem, że tego chcesz~-szepnął mi do ucha

NIE.

Dotykał mnie i całował. Po chwili najwyraźniej mu się znudziło. Zdjął spodnie, pokazując swojego pokaźne przyrodzenie.

//JA PIERDOLE CO JA PISZE

-Przygotuj się, kochanie~

Po tych słowach zaczął powoli we mnie wchodzić. Pchał coraz szybciej i mocniej. W pewnym momencie nie mogłem powstrzymać głośnego jęku. 

-Ej dobra idę, bo się na kawę z rudym umówiłem.

WTF?

Po tych słowach ubrał się i wyszedł.

MADAFAK CO TO BYŁO.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 31, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

SUSTAINER OF HEAVENLY PRYNCYPAŁKI x Venti (LEMON WARNING)Where stories live. Discover now