Rozdział 1

10 0 1
                                    

Jak już wiecie od dawna wzdycham do Hugo. Dużo osób odpuszcza podczas wakacji, wiecie nie widzą crusha całe dwa miesiące, to może skutecznie zniechęcić lub sprawić że uczucia znikają. Ja jednak jestem niesamowicie kreatywny i aby zapobiec tej strasznej katastrofie pod koniec poprzedniego roku szkolnego zabawiłem się w paparazzi i zrobiłem parę zdjęć Bad Boy'owi, następnie wywołałem je, kupiłem kilka ramek, ozdób i świeczek, A potem zrobiłem śliczny ołtarzyk w moim pokoju. Dzięki temu mogłem podziwiać boskie stworzenie każdego dnia kiedy tylko chciałem, A o zapomnieniu O nim nie było mowy. Geniusz ze mnie, sam nie wiem jak na to wpadłem. Niestety, albo może stety, wakacje dobiegły końca i trzeba było wrócić do szkoły. Nie byłem jakiś przeszczęśliwyz tego powodu Ale z drugiej strony to oznaczało ponowne spotkania z moimi przyjaciółmi oraz szansę na podryw, czyli pierwszą część mojego planu, Hugo Bossa.
Rozpoczęcie mieliśmy na 11.00, jako że mieszkam na wsi, dojechanie do więzienia zajmuje mi trochę czasu. Jechałem jak zwykle z przyszłą gwiazdą I przy okazji moją przyjaciółką Estellą. Spotkaliśmy się na stacji. Zazwyczaj chodziliśmytam razem na pieszo Ale od kiedy Estella zaczęła chodzić ze swoim nowym lowelasem, który podwoził ją tam codziennie rano, przestaliśmy to robić.

- Hejka krasnalu - (nie jest zbyt wysoka)

- Hej, coś taki odwalony? To tylko rozpoczęcie.- co za nierozumne stworzenie, musiałem wyglądać bosko, poza tym wcale nie przesadziłem. Miałem na sobie najzwyczajniejszy biały garnitur i czarną muchę.

- Niby tylko rozpoczęcie Ale jak mój plan ma zadziałać to zawsze muszę wyglądać wystrzałowo i zabójczo.

- Rozumiem, wszystko musi być idealnie.

- Dokładnie tak.

Pewnie myślicie że przesadzam ale uwierzcie mi każdy prawdziwy nastolatek widział milion filmów, w których malutki szczegół, jak np. źle ułożony grzebień na biurku, zepsuł wszystko co główny bohater obmyślał miesiącami. Nie mogłem do tego dopuścić, nic ani nikt nie miał prawa psuć moich planów. Na szczęście mój strój wyglądał perfekcyjnie. Wracając, wsiedliśmy do pociągu i dojechaliśmy do Wawy na czas. Byliśmy nawet trochę za wcześnie bo czekaliśmy chwilę przed szkołą. Gdy tak siedzieliśmy dołączyła do nas Vicky Secret, biednej powaliły się godziny i przyjechała za wcześnie. Siedzieliśmy tak w trójkę wyczekując aż będziemy mogli wejść do środka budynku, żeby dostać plan lekcji. Po niedługim czasie oczekiwania wdrapaliśmy się na drugie piętro, co było nie lada wyczynem po dwóch miesiącach leżenia I leniuchowania. Rozpoczęcie zaczęło się oczywiście z małym opóźnieniem ale jak mogłoby by być inaczej z naszą wychowawczynią, Dadzią Radomską. Nie trwało ono jakoś długo. Byli wszyscy oprócz jednej osoby, tak dobrze myślicie Hugo nie było, już myślałem że mój strój do niczego się nie przyda aż tu nagle:

- Dzień dobry Pani Psor, sorki za spóźnienie.

Jak mogłem zapomnieć, przecież on zawsze musi być modnie spóźniony. Wyglądał cudownie. Idealnie ułożone włosy, skórzana czarna kurtka. Cud stworzenie przysięgam. Rozpoczęcie skończyło się i mogliśmy wyjść cieszyć się jeszcze trwającą wolnością. Chciałem podejść I zagadać do Hugo, już szedłem w jego kierunku kiedy nagle:

- Heeej Hugo, jak ci minęły wakacje?

JULIA, ta pokraka. Co za człowiek. Doskonale widziała że idę w jego kierunku, specjalnie to zrobiła jędza jedna. Nie było sensu podchodzić kiedy ona koło niego stała, zaraz wkręciła by się w zaproponowane przeze mnie spotkanie. Zepsuła mi pierwszy dzień. Ugh. Żeby cała akcja nie była do końca stracona pomachałem do niego zalotnie, w ramach takiego ,,Cześć". Wiecie co?! Odmachał. SUKCES MOI DRODZY. Pierwszy krok zaliczony, zauważył mnie. Kiedy mi odmachiwał widziałem wściekły wzrok Juli. Uwielbiam kiedy tak na mnie patrzy, czuje wtedy niesamowitą satysfakcję. Teraz musiałem wrócić do domu i przygotować się na następny dzień.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 15, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wojna o Bad Boy'a Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz