Wywiad z IsabelleWolfwild przeprowadziła Sonreir_K

71 9 6
                                    

D - dziennikarka Sonreir_K
I - IsabelleWolfwild

D: Hejka 😊 Mega się cieszę, że zgodziłaś się na wywiad. Wszystko ma swój początek, więc zacznijmy od Twoich początków w aplikacji. Jak trafiłaś na Wattpada?

I: Głównie zachęcana przez koleżankę, która uważała, że powinnam przestać pisać do szuflady, bo moje teksty są dobre. Na początku odmawiałam, niezbyt podobał mi się ten pomysł, zwłaszcza że obawiałam się, że ktoś może skopiować lub przerysować moja pracę, ale potem stwierdziłam, iż w sumie mogę spróbować i zobaczyć, jak inne osoby reagują na to, co piszę.

D: Czy obawa dotycząca plagiatu Twoich dzieł dalej jest gdzieś z tyłu Twojej głowy?

I: Obecnie jest to bardzo cichutki głosik, nie posiadający potwierdzenia, przynajmniej w przypadku książki, która obecnie publikuję na Wattpadzie.

D: Rozumiem 😊 Wspominałaś o koleżance, która uważała, że Twoje teksty są dobre i powinny trafić do odbiorców zamiast do szuflady. Czyli książeczki pisałaś już przed przygodą z Wattpadem?

I: Tak, moja przygoda z pisaniem zaczęła się, kiedy miałam 12 lat, czyli ponad dekadę temu. Do tej pory napisałam lub rozplanowałam kilkanaście dłuższych tekstów, ale tylko o paru z nich myślę na poważnie. W tym o tym, który obecnie publikuję na Wattpadzie.

D: Duży straż 😅 Mając 12 lat i pisząc, oczywiście te teksty pewnie nie są rewelacyjne, dlatego rozumiem, że jedynie o paru tekstach myślisz na poważnie. Z którego jako autor jesteś najbardziej dumna?

I: O projektach sprzed tak wielu lat już nawet zapomniałam 😅 Obecnie wydaje mi się, że są dwa projekty, które rozpierają mnie dumą, ale na Wattpadzie publikuję tylko Trylogię Dnia i Nocy, z czego tom 1 - Gasnące Słońce - ukazał się już w całości, a kontynuacja, Wschodzący Księżyc wciąż nie ukazał się nawet w połowie. Nie sądziłam, że tak zżyję się z tą historią i bohaterami, ale dzięki temu wkładam więcej serca w jej tworzenie i myślę o całej trylogii bardzo poważnie.

D: Zdradzisz nam o czym są wspomniane przez Ciebie książeczki?

I: Trylogia Dnia i Nocy opowiada o dwóch zwaśnionych ludach, Plemieniu Słońca i Plemieniu Księżyca. Klany nienawidzą się z wzajemnością od pokoleń, ale mają też wspólnego wroga, jakim są Dzicy, za których istnieniem stoi mnóstwo tajemnic i niebezpieczeństw. Głównymi bohaterami tej historii są Levone, książę Plemienia Księżyca, oraz Sonya, dziewczyna z Plemienia Słońca, pozbawiona mocy duchowej. W wyniku pewnych zdarzeń ich drogi się przecinają i z czasem łączą ich podobne cele i przyjaźń. W trylogii znajdują się motywy walki, podróży, intryg i skomplikowanych relacji. Całość otuliłam skandynawskim i delikatnie azteckim klimatem.

D: Brzmi ciekawie! Twoim zdaniem te powieści przyciągają do siebie spore grono odbiorców?

I: Szczerze mówiąc, nie wiem, czy jak na wattpadowe standardy dużo, ale otrzymuję przeróżne opinie na Wattpadzie i przez Instagram, a także mam stałych odbiorców, więc jestem w miarę zadowolona. Najwięcej zainteresowania Gasnące Słońce zyskało po zakończeniu publikacji, toteż sądzę, że spore grono osób przeczytałoby całą trylogię, gdyby w całości znalazła się na platformie.

D: Rozumiem 😊 Opuszczę na chwilę temat Twoich prac i wrócę do Twojej osoby. Skąd wzięła się Twoja nazwa?

I: Jest to po części kombinacja tego, co lubię w książkach oraz mojego zamiłowania do natury i przygody. Isabelle to imię, które brzmi bardzo szlachetnie, królewsko, a ja uwielbiam tematykę dworów w książkach. Natura jest dzika i kojarzy mi się z podróżami, jakie uwielbiam, a do wilków zawsze miałam słabość - zresztą uważam je za moje symboliczne zwierzę 😆

WywiadyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz