(Uwaga matfiz wyznaje uczucia XD)
Równania rozwiązane,
Lecz, Ty dalej nieobliczalna.
W zaokrągleniu, nie da się zapisać Twej osoby,
Bo niedokładne, są nawet ułamki.
Parabola, zahacza o Twe włosy,
I rozwiewa je, jak Twój uśmiech me obawy.
Uścisk od Ciebie, podnosi od potęgi mój humor,
A smutek na Twej twarzy go pierwiastkuje.
Lecz jedyną pewną,
Jedyną niezmienną,
Jest ma nieskończona miłość do Ciebie.
CZYTASZ
Licealne Wierszyki
RandomZnajdują się tu wszystkie wiersze które z nudów lub jako praca napisałam do szkoły.