Z tej strony Zaczytanamary, Prezydent Wzgórza Jednorożców i autorka tegoż to dzieła.
Chcę tylko jeszcze raz uprzedzić tych, którzy nie przeczytali opisu, że ten chat wykorzystuje moje OC. Jeśli chcecie się z nimi zapoznać przed czytaniem, możecie zrobić to na różne sposoby:
a) Najfajniejszy sposób: przeczytać książki im poświęcone, czyli ,,W blasku księżyca", ,,Szczęśliwa gwiazda" i ,,Nocni strażnicy". Autopromocja wre!
b) Przeczytać ,,Jednorożce przedstawiają me twory, czyli o postaciach". Każdy rozdział jest podpisany imieniem postaci, jest to ściąga dla Nie-Jednorożców i gratka dla fanów danych postaci.
c) Przeczytać streszczenie występujących postaci, które już daję. Przyda się też Jednorożcom, by rozumiały, jaką rolę w tej rzeczywistości odgrywają ich kochani bohaterowie.
Mary (Elizabeth Marianne "Mem") Jones: Można powiedzieć, że to bardziej zakręcona Zoe. Bo wiecie: matka Francuzka, ojciec Amerykanin. Pasowałaby w sumie do Luki. Ma lęk przed własnym talentem. I ogólnie, to one się w mojej wersji przyjaźnią - nie bez powodu. Mary ma brązowe włosy (stóg siana, jej kwami uwiło tam gniazdo, chociaż nie jest ptakiem), brązowe oczy i nieco zaokrągloną tu i ówdzie sylwetkę (karnet na siłownię się kurzy, choć nawet nie istnieje). Jest wnuczką mistrza Fu, choć jej mama była adoptowana przez starego oszusta w Monopoly. Posiada miraculum wilka, które daje kontrolę nad światłem. W każdej chwili możesz dostać zasłoną oślepiającą - Mary rzuca niebezpiecznymi prochami. Od dzieciaka zna Adriena, to jej najlepszy kumpel. Łatwo daje się wrabiać w wykonywanie poleceń Alyi i wciąż naraża się na gniew Marinette, podkradając jej słodycze i ,,przypadkiem" popychając ją na Adriena. W tym uniwersum Mary jest już dziewczyną Colina (w swojej książce jesteśmy świadkiem ich swatania).
Colin Willows: Chłopak Mary. Czarne włosy, niebieskie oczy, czasem nosi też okulary. Z pochodzenia jest Brytyjczykiem, ale od zawsze mieszkał w Paryżu naprzeciwko Lili. Ma obsesję na punkcie czystości, ma lęk wysokości i czuje na sobie olbrzymią presję matki, która stawia mu niezwykle wysokie oczekiwania. Ma opinię kujona, jest świetny z biologii i angielskiego.
Lemmy: Kwami wilka. Podczas tworzenia świata wchłonęła swoją bliźniaczkę Lummy (tę od światła), przecz co Mary nazywa ją kanibalem. Z tego samego powodu Lemmy ma rozdwojenie jaźni: raz jest zakręconym, kochanym wilczkiem, a raz jest małym, wrednym stworem, który gryzie przyszłą teściową swojej właścicielki w tyłek. Nie była szczepiona przeciwko wściekliźnie. Nie może się zdecydować, czy bardziej kręci ją Wayzz, czy może Trixx. Jej najlepszą kumpelą jest Tikki, choć to z Plaggiem łączy ją miłość do bycia kryminalistą.
Julie: Mama Mary; bójcie się jej miotły i gaśnicy. BFF mamy Adriena.
Matt: Tata Mary; beznadziejny archeolog; kumpel ojca Alix; nie wpuszczajcie go do kuchni, jeśli nie chcecie trafić na ostry dyżur z zatruciem pokarmowym.
Okej, to tyle. Jak ta notka się nie sprawdzi w swojej roli, to ją usunę.
CZYTASZ
Chat na chacie i Spółka | Miraculous chat |
Fanfiction*Uwaga! Nie zniechęcajcie się! Książka zawiera również moje własne postaci! Życie byłoby prostsze, gdyby Adrien kupił okulary, na które przecież go stać, a Marinette skonfiskowała ludzikom w swojej głowie przycisk do samodestrukcji mózgu. Skoro na...