Porque el mundo no termina con la perfección*
Zadzieranie z diabłem nigdy nie kończy się dobrze. Jak każda historia ma swój początek, ale trudno dobrnąć do końca. Tam zaś nigdy nie wiadomo co będzie się znajdowało.
Podpisując umowę na odległość z właścicielem firmy ochroniarskiej nie wiedziałam, że skazałam się tym samym na współpracę z samym diabłem o zabójczo pięknych niebieskich oczach.
Bo w końcu co może pójść źle? Jeszcze wtedy nie miałam pojęcia jak wielki błąd popełniłam wpuszczając Brandona Phillipsa do swojego życia.
Życie mamy tylko jedno, nie zawsze układa się tak idealnie jak powinno być. Jesteśmy nic nieznaczącymi mrówkami, którymi ktoś steruje jak kukiełkami w teatrze lalek.
A może tym razem diabeł
okaże się dobry?____________________________
*Bo świat nie kończy się na perfekcji