Philza: Wilbur opowiedz mi żart.
Wilbur: Moje życie. *Zaczyna śmiać się histerycznie*
Philza: Ehhh chciałem nam chumor poprawić a teraz znowu muszę dzwonić do psychologa dziecięcego.
Pst ej jako że talksy się lepiej wybiły to weźcie może wbijcie do mojej książki karlnap co? Miło będzie. Nie zwracajcie uwagi tam na 1 rozdział bo moim zdaniem jest on chujowy bayo.