Markosowe cytaty

XXXS

No a tobie nie ma tu co stawać
Ten twój diss to jest jakiś nieśmieszny kawał
Pokaż morde a nie wychodzisz jak na karnawał
Podnosisz mi ciśnienie a właśnie teraz masz zawał

Podnosisz mi ciśnienie
A więc Markos cię je je je
Ziomki ładują ci w dupę
I myślisz że masz muzę super
Moje zdjęcie na miniaturze
Więc się nie dziw że masz wyświetlenia
Wybiłem cię do góry
I znów zrzucam do podziemia
Bronisz się kolegami i wychodzisz na frajera
Za wers o mamie ciebie dojadę do zera
Twoje crew to tylko koksy
A więc łapie was jak poksy
O czym ty do mnie psioczysz
To początki twej kariery pomogę ci ja zakończyć
A jak wejdziesz na szczyt wieży to będzie na mnie list gończy
Od kilku miechów robisz płytę jak już mam gotowe trzy
Przestań szczekać zamknij ryj
Ja mam flow ty nie masz nic
Ile fejmu dał ci diss?
Cały twój label ma mniej wyświetleń niż ja pod plotką
Składam skargę do durexa na jeden dziurawy kondom
A ślaczkami to cie owijam i zamykam ci ryj
A te kaczki mogę wystrzelić
Mój procesor nie wytrzymuje w Wordzie
A ty jak sie wyłonisz z jamy zaraz masz buraki na mordzie
Bo się boisz ludzi bo się boisz mnie
Na priv tak kozaczysz a w twarz mi nic nie powiesz
Ja za mną nam hordę i murem za markosem
Z ciebie zawsze jest beka i jest już proste
Mnie robili w kącie a cię stary ładował w morde
Moje nuty są na dwóje
Chociaż ich ktoś słucha nawet na posiadówie
Ciebie już nikt nie słucha i to troche żenujące
Bo moja 2 letnia siostra mówi od ciebie mądrzej
Robie z ciebie gołąbki ale w rapowym sosie
3 minuty i koniec
Każdy ma już cię dosyć
Padasz od zimna jak w iPhonie
Ze stresu się cofasz w rozwoju i i tak pękasz kondomie
Jeden telefon dwa samochody już dzwonię
Nie no żart sobie poradzę sam
Tam nie było punchy ale i tak je daje
Masz mordo zatwierdzenie, to odpal se hulaje
Wyjaśnione pojechane znikaj z neta jupikajej