~Half Enderman Half girl~ Ranboo x Reader

1. Początki

                Jest weekend czyli wolne od szkoły. Wstałam około 9. Obudziły mnie promienie słoneczne bijące od okna. Mój brat jeszcze nie wstał ,więc postanowiłam go obudzić w sposób, który najbardziej nie lubi. Poszłam do kuchni i nalałam wody do szklanki i wróciłam na górę , lecz skierowałam się do pokoju mojego kochanego braciszka. Na szczęście łóżko ma bardzo blisko drzwi , szybko wylałam wodę na niego i uciekłam.

George : Y/N CIEBIE K*RWA POJE*AŁO
Y/n :  I tak wiemy ,że mnie kochasz

Po około 10 minutach i tak mi wybaczył. To było wręcz oczywiste. Zapomniałam o śniadaniu , jak leżałam na łóżku to mi się przypomniało. Szybko zeszłam z góry , zrobiłam dla siebie i śpiocha posiłek razem z herbatą. Dziś mam w planach zrobić streama. Jeszcze zastanawiam się co będę streamować może minecraft? Nie już ostatnio był. Rozmyślałam tak ,aż nie wpadłam na pomysł.

- Braciszkuuu- powiedziałam słodkim głosem

- Co chcesz darmozjadzie- Powiedział zaspany

-Zróbmy streama z gotowania- nie zdążyłam dalej powiedzieć bo przerwał mi George.

- Świetny pomysł , ale ty sprzątasz potem- Odpowiedział dumny

- Umowa stoi- odpowiedziałam , a w tym samym czasie podałam mu rekę

         Po smakowitym śniadaniu zaczęłam się ogarniać. Wpierw jednak wybrałam ubrania  , które znajdowały się w szafie wzięłam   czarne spodnie dresowe , koszulkę czarną z nadrukiem oraz  białą bluzę z merchu Dream'a ( mam tego pełno ). Zabrałam rzeczy i poszłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic , umyłam zęby i ubrałam się. Gdy skończyłam się ubierać zrobiłam delikatny makijaż i uczesałam włosy.
Gdy już byłam gotowa , brakowało mi jakiś dodatków. Otworzyłam moją skrytkę z biżuterią i założyłam 2 pierścionki oraz naszyjnik od  brata , który dostałam na swoje 13 urodziny .
           Gdy skończyłam się szykować nudziłam się. Przeglądałam tylko Twittera i instagrama.
Myślałam czy nie zagrać w np. Osu ( ~Skąd pomysł żeby była akurat ta gra? Sama w nią gram). Jednak nie zaczęłam grać na komputerze, w salonie mamy Nintendo switch , a dawno na  nim nie grałam i akurat naszła mnie ochota. Zagrałam w kochane pokémon'y , które uwielbiałam za czasów dzieciństwa.
           Nagle wbił  mój brat do salonu i krzyczał :

George :  Y/N CLAY SIĘ ZGODZIŁ ŻEBYŚ GRAŁA NA DSMP
Ty : NIE GADAJ
George : NA SERIO
Ty : JAPIE*DOLE ALE ZAJEBIŚCIE
George : Wiem , że świetnie ale teraz ogarnij się. Po serwerze oprowadzi Cię Niki i mam nadzieję , że się zaprzyjaźnicie. Ja jadę do sklepu i muszę załatwić inne rzeczy więc , wrócę około 20-21 do domu. Kolacje zostawie ci w mikrofalówce , podgrzej sobie tylko. A streama zrób z Niki.
Ty : Oki dzięki i nie zabij się tam w sklepie 



~~~
Trochę jak polsat jestem he he. 
        Jest około 440 słów