-Ale jak to za godzine-Namjoon gadal z Jk przez telefon-ALE NO W GODZINE NIE DOJADE DO DUBAJU BO TAM Z ARABAMI ŻEŚ POJECHAŁ!
-Ej a spytaj czy przywiezie mi pocztowke z Bulerbyn-Suga
-SKAD?-Namjoon
-No bulerbyny. Byla taka ksiazka dzieci z bulerbyn.A czekaj wroc jednak chce pocztowke z magazynu.-Suga
-Jakiego kurwa magazynu, tego za rogiem?-Namjoon rozlaczyl sie z Jk-Oni nie maja pocztowek raczej
-Ej Namjoon wszystkiego najlepszego-Dżastin