Mityczny król Syzyf za swe krętactwa został ukarany i skazany przez bogów Olimpu na ciężką, niekończącą się pracę. Miał wtaczać ciężki głaz na skałę, ale kiedy kamień był tuż u celu, spadał w dół i należało wszystko rozpocząć od początku.
„Syzyfową pracą” można nazwać wysiłki zaborców, którzy dążąc do całkowitej rusyfikacji, zmagali się z oporem młodzieży i kiedy mogli sądzić, że są u celu i młodzi ludzie ulegli ich presji (np. początkowa sympatia Marcina dla rosyjskich nauczycieli), to dzięki takim osobom jak Zygier, który zniszczył ich starania, musieli rozpoczynać swój trud od początku. Do pracy Syzyfa można również porównać wysiłek, poddawanej różnorodnej działalności rusyfikatorów, młodzieży polskiej. Ci młodzi ludzie musieli się zmagać z przeciwnościami często przerastającymi ich siły. Walka z potęgą caratu była pozbawiona racjonalnych przesłanek, ale „tym więcej godna uwielbienia”, jak pisał o niej Adam Hanuszkiewicz, jeden ze znawców twórczości Stefana Żeromskiego.
CZYTASZ
•SYZYFOWE PRACE•
No Ficción✨Krótkie opracowanie: "Syzyfowych prac"~Stefana Żeromskiego✨ Ów opracowanie nie jest moje jest ono ze strony "bryk.pl"