rozdział 3

25 1 2
                                    

Poszłyśmy na góre do mojego pokoju, Vika jak zwykle nie odrobiła matmy więc wzieła odemnie zeszyt i zaczeła przepisywać, w tym czasie odpaliłam kompa i minecrafta, kiedy Vika zkączyła przepisywać podeszła do mnie z kszeslem które nie wiem z kąd wytrzasneła

-To na który server wchodzisz?-

-Jestem dobra w bed wars więc możemy pograć na high pixelu, pasuje ci?-

-Jasne, nie wiem co to jest ale jasne-

-Ok-

Więc weszłam na server, po chwili zauwarzyłam że dostał zaproszenie do party od Ranboo więc zaakceptowałam

-Kto to jest Ranboo~😏-

-Ostatnio raz z nim grałam, nic więcej-

-Uznajmy że ci wierze-

-Nie snój tych swoich teorii-

-Zauważyłam że było jeszcze kilka osób w party

—Chat—

Ranboo: Hey jeśli to nie problem to zagramy jeszcze z moimi przyjaciółmi ok?

Y/n69: Ok to nie problem

Zagraliśmy kilka rundek, poznałam jego przyjaciół i dodałam ich do znajomych a jego przyjaciele to byli TommyInnit i Tubbo, okazało sie że mamy lekcje za 20 minut więcnpowoli musiałyśmy kończyć

—Chat—

Y/n69: Ej ja musze kończyć bo znajoma jest u mnie a za 20 minut mamy lekcje więc musimy wychodzić

Ranboo: Ok to pa

TommyInnit: Goodbye woman

Tubbo: Bye bye ^^

Wyszłam z servera i wyłączylam komputer, zeszłyśmy na dół, założyłyśmy buty i kurtki i wyszłyśmy.

-No to co jesteśmy przed tym piekłem-

-Ej Vika bo sprawa jest-

-Jaka?-

-Trzeba ściągi na historie zrobić bo kartkówka jest dzisiaj-

-CZEMU TY MI NIE POWIEDZIAŁAŚ WCZEŚNIEJ?-

-Idiotko nie wrzeszcz na mnie-

-Dobra dawaj robimy to-

-No-

Dalej dzień miną normalnie. Vika powiedziała że namówi matke żeby jej minecrafta premium kupiła żeby mogła za mną pograć i poznać Ranboo, bo tak jak to ona powiedziała "Musze poznać przyszłego mensza mojej beszti". Czasami naprawde z nią nie wytrzymuje.

Jakoś godzine po tym jak wróciłam do domu zadzwoniła do mnie Vika i powiedziała że udało jej sie namówić matke na minecrafta i że ma już konto. Podałam jej IP do HightPixela i czekałam aż dołączy. Kiedy już była na serverze wysłałam jej zaproszenie do znajomych i do party (idk czy to tak tam działa nigdy tam nie grałam xD). Zagrałyśmy kilka rundek w sky  wars i nawet dobrze jej szło. W między czasie Ranboo wszedł na server więc zaprosiłam go do party

Chat:

Y/n69: Będziemy grali z moją przyjaciółką mam nadzieje że to nie problem

Ranboo: Spoko mi nue przeszkadza

Graliśmy tak z dwie godziny. Vika jak to ona musiała sie pytać Ranboo o nasze relacje i takie żeczy, dobrze wiedziała że mnie to wkurza, ale cóż jakoś trzeba z nią wytrzymać.

———————————————
445 słów

Welp mówiłam że postaram sie do końca świąt wstawić rozdział i słowa dotrzymałam, może w dalszej części być dużo błędów bo dopisywałam to puźno konkrerniej jest teraz 1:35. Musiałam to pisać teraz bo jutro do wójka, pojutrze do kina na spider-mana bo brat musi obejrzeć oczywiście. Nie miała bym czasu pisać w innym czasie. Mam nadzieje że ten rozdział nie jest zbyt zwalony i nie wygląda jak bym go pisała na dragach (aktualnie ledwo kontaktuje i nue śpie tylko dla tego że skupiam sie na pisaniu). Bayo chlebki♡

||| 𝚂𝚘... 𝚈𝚘𝚞𝚛 𝚙𝚘𝚙𝚞𝚕𝚊𝚛? ||| 𝚁𝚊𝚗𝚋𝚘𝚘 𝚡 𝚁𝚎𝚊𝚍𝚎𝚛 |||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz