Prolog

33 2 0
                                    


Trudno opisać uczucie towarzyszące brakowi możliwości myślenia o swoich wspomnieniach.

Cóż, w zasadzie nie tak trudno. Jest ono jak dziura w twojej osobowości, która powoli cię wsysa.

 Ostatnimi czasy Sonia często o tym myślała. Nie wiedziała zbyt wiele o swoim dzieciństwie, ale była pewna, że musiała je mieć - widziała dorastające szczenięta, koźlęta i źrebaki, które podczas starzenia się stawały się coraz bardziej podobne do swych rodziców.

Sonia nie była dzieckiem, ale nie była też w pełni dorosła.

Kim była?

RezerwatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz