III.

11 2 3
                                    

ucieczka
junglepaw obudził się w złym humorze.
nie umiał pogodzić się ze śmiercią wujka.
może nie widział go, ani nie słyszał go, ale junglepaw czuł się przy nim bezpieczny.
a teraz? nie ma go. i nie będzie.
dlatego postanowił zrobić coś mądrego... czy jaystar byłby z niego dumny?
może. tak czy siak podszedł do keygrowl.
"keygrowl? mógłbym popilnować więźniarki?" spytał, ale po chwili przypomniał sobie, że ta groziła mu raz śmiercią.
keygrowl najrywaźniej już zapomniała. "jasne, dzieciaku."
junglepaw zdziwił się bardzo mocno. jednak nie planował opowiedzieć komukolwiek o swych zamiarach.

głucha noc
była już noc, klan poszedł spać. a junglepaw pełnił wartę.
gdy upewnił się, że nikogo nie ma w pobliżu,
wszedł do legowiska oznajmiając:
"jestem gotowy. możemy uciekać."
rootpaw skinęła głową i obaj zaczeli biec.
po chwili opuścili obóz, lecz junglepaw nie miał dobrej kondycji.
upadł po chwili na ziemię.
rootpaw obejrzała się. "hej, wstawaj!"
junglepaw uśmiechnął się. "czemu? to ma znaczenie? mogłaś sama uciec."
"ale"- chciała dokończyć, ale z krzaków wyskoczyła keygrowl i echosign.
"wiedziałam! zdrajca!" wysyczała keygrowl.
junglepaw zatrząsł się i wstał. "e-echosign?"
kocur spuścił smętnie głowę. "biegnij" mruknął junglepaw do rootpaw.
ta jednak została. junglepaw spojrzał głęboko w oczy dla keygrowl.
"zdrajca, tak jak jego matka!" wysyczała keygrowl.
junglepaw spojrzał w ziemię. keygrowl uśmiechnęła się. "tak, ona żyje."
junglepaw bez zastanowienia rzucił się na starszą.
nie miał szans w walce, ale zdołał pozostawić na jej twarzy serię ran.
"echosign biegnij za nimi." wysyczała, orientując się, że obaj już odbiegli.

junglebee
jak tylko przekroczyli granice, byli bezpieczni.
"dziękuję" mruknęła. "a co z tobą?"
"zostanę samotnikiem" mruknął młody. "poszukam matki, gdziekolwiek ona jest."
rootpaw skinęła głową. "czyli to pożegnanie?"
junglepaw tylko polizał ją na pożegnanie. "dziękuję za wszystko rootpaw, niedługo się spotkamy."
skinęła głową. "a i jeszcze jedno. od teraz zwij mnie, junglebee..."

——–—————————————

jako iż junglebee już się tu nie pojawi, nadal możecie śledzić przygody tego dżentelmena:https://docs

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

jako iż junglebee już się tu nie pojawi, nadal możecie śledzić przygody tego dżentelmena:
https://docs.google.com/document/d/197wxrtaOr7IjVXIvB9hYtL8vreFwcO8wU4yIHx0YahU/edit?usp=drivesdk
jest zaplanowane sześć opowiadań i każde z nich prędzej czy później wyjdzie!

WESOŁYCH ŚWIĄT!

🎉 Zakończyłeś czytanie [nowa edycja już niedługo!!] 🌘Prezent Junglepaw🌒 🎉
[nowa edycja już niedługo!!] 🌘Prezent Junglepaw🌒Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz