Ah nowa szkoła- Westchnął George.
Poznanie nowych osób i świetnych nauczycieli.
Mam nadzieję że przynajmniej tam w końcu będę szanowany i nie będę zmieniać 3 raz szkoły z powodu mojego daltonizmu.*Następnego Dnia*
George właśnie wszedł do nowej szkoły prawie skacząc z radości jak bardzo ta szkoła jest świetna. Geogre na chwilę zagapił się w jeden punkt i akurat przywalił głową w szafkę i upadł.
No świetnie. Pośmiewisko od pierwszego dnia w nowej szkole- Pomyślał George.
Nagle do Georga podbiegł wysoki wysportowany blondyn.
O Jezu wszystko okej? Nic ci nie jest ?- zapytał blondyn.
Yyy nie! Wszystko w pożądku- odpowiedział George.
Jak masz na imię?- zapytał blondyn.
George...George Davidson- odpowiedział George.
A to ty jesteś tym nowym uczniem- Odpowiedział blondyn
Świetnie że natrafiłem na ciebie, akurat mam za zadanie oprowadzić cię po szkole- powiedział blondyn.
O to świetnie- powiedział George.
Jaki jest twój numer szafki? - zapytał blondyn.
404 - odpowiedział George.
O akurat się składa że masz obok mnie - odpowiedział blondyn.
Nagle dziewczyną która stała i rozmawiała z blondynem odzywa się.
Kto to jest Clay? - zapytała dziewczyna.
Nowy uczeń - odpowiedział blondyn.
Zapomniałem się przedstawić. Jestem Clay ale możesz do mnie mówić moim pseudonimem Dream. - powiedział Dream
*Dzwonek na lekcje*
Teraz jest dzwonek na lekcje ale my idziemy oprowadzić cię po szkole i zarejestrować cię u Dyrektora - powiedział Dream.
CZYTASZ
Pierwszy dzień w nowej szkole [DREAMNOTFOUND]
RomanceGeogre już 2 razy zmieniał szkołę ponieważ przez jego daltonizm wszyscy w szkole go wyśmiewali. Jednak w końcu trafił na szkołę w której czuł się swobodnie i mógł w końcu odetchnąć z ulgą. Geogre zawarł dużo nowych przyjaźni, A może nawet I miłość...