AdamxOscar (shit post) (ship z mojej klasy)

Piłka jwjuwuwuwjwu

Uwaga uwaga.

Te zdarzenie z piłką stało się naprawde 😎😎😎

Jestem z tego dumny i wpisze to do tego takiego dokumentu zeby mnie zatrudnili.

***

Kolejny jebany wf. Mamy dzisiaj na sali.

-Gramy dzisiaj w siatkówkę! Jesica, Mateusz idźcie po piłki - Weź się kurwa zlituj Beatka....

-Oskarkuuu~~ - Podbiegla do mnie Kamila.

-Idz wiedźmo nieczysta akysz. Idz tam jest Wiktor wez go obmacuj a nie mnie takiego najs boya.

-Aww nie bądź taki Oskarku.

-Nie zgubiłaś Seby przypadkiem? - Wjebał sie bez zaproszenia Adaś. Takiego bed boya lubie (AH DADI) 😩😩✋

-ah no tak. Ten diabel nieczysty jak dusza ma nieczysta.

Po tym pierdoleniu typiara zapadla sie doslownie pod ziemie. A przed tym wyrosły jej rogi i ogon.

-Trochę taki cringe. - powiedziałem Adamowi.

-Noo...

****

Ogólnie grali potem, ja byłem na ławce nkestety z tą kurwą Kamilą.

Napierdalałem się razem z naszego wspólnego wroga. Z Yukiego.

-Woow jak dobrze podałaś brawo! - Już był tak wkurwiony, ze nie dało sie tego wyobrazić. No poprostu jakby teraz ktoś go dotknął o by dostał w ryj.

Szkoda, że się o tym przekonałem.

No i kurwa patrzcie na ten hit.

Pilka spada kolo mnie cn i ja kurwa ja biore

-Te kamila patrz na to.

Rzucam w yukiego pilka. On sie sojrzal na mnie jakbym był jego największym wrogiem. Jakby zaraz mial mi serio wykurwic z rej rulki ktora trzyma siatkę.

Wzial gleboki wdech i wydech.

-Podaj mi ta pilke- powiedział i jego najs przyjaciółka mu ja podala.

Juz odwróciłem od niego wzrok bo myslalem ze podaja do mojego fuck boya adasia mniaamm.

Az ti nagle ten skurwysyn rzuca mi tym w ryj. NO KURWA MYSLALEM ZE MNIE SZLAK TRAFI I JESZCZE SIE ZE MNIE PEDAL BEZ CHUJA SMIEJE.

potem grali a na koncu przeruchalem sie z Adasiem pod prysznicami w damskiej przebieralni. Niech mja traumę do konca zycia 😎😎