XVI

281 28 4
                                    

"Przywołuję chłopca, którego znałem. Achillesa żonglujący radośnie figami. Jego zielone oczy śmieją się do moich. Łap, mówi. Achilles na tle nieba, uwieszony na gałęzi nad rzeką. Intensywne ciepło jego sennego oddechu przy mojej twarzy. Jeśli będziesz musiał pójść, wiesz, że pójdę z tobą. Moje lęki zapomniane w złotym gnieździe jego ramion.

Wspomnienia tłoczą się bez końca. Tetyda słuchała, wpatruje się w ziarno kamienia. Jesteśmy tam wszyscy, bogini i śmiertelnik, i chłopiec, który był jednym i drugim."

I tym cytatem kończę te książkę. Mam nadzieję , że tak jak mnie was też łapały te cytaty za serce ♡

Pieśń o Achillesie cytatyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz