Nasza Patologia [FNaF]

Co SiE StAłO z MoJą DUpą

                               °Evan°

-Fredbear ty kurwo! *krzyklem ze zloscia gdy pluszak pochłaniał kolejne porcje pizzy* Nie żryj tego!

-No ale ona jest dobra- *prychną pluszak fredbeara *

Prawde mówiąc bałem sie o niego chica cos dosypywala do tej pizzy a potem fredbearowi odbijała palma

*wyrwalem mu pizze a ten poszedl popadac w depresje i szukac jakiś resztek pizzy*

-przepraszam ale nie możesz...

po chwili zauwazylem ballore

-ciocia! *podbieglem do niej i szybko przytulilem jej noge gdyż nie dosiegam *

-hej Evan co tam? *ballora uśmiechneła sie na mój widok *

-dobrze *zauwazylem ze ballora znowu cos gotuje * co robisz ciociu?

Nazywałem ją ciocią gdyż była dla mnie bardzo uprzejma i dbała o mnie bardziej niż moja mama

-gotuje *odpowiedziala ballora * chcesz mi pomóc?

*uśmiechnełem sie i przytakłem głową *

              °Nightmare Cupcake°

Znów rozpaczałem z braku dupy. Nie wiem czemu los tak chciał że to akurat ja jej nie posiadam

-Ej cassidy *zaczepiłem dziewczyne a ta na mnie spojrzala * Jak mieć dupę?

- eee... *cassidy byla troche zdziwiona na moje pytanie * nie wiem zapytaj Evana

Poskalem więc do evana ktory pomagal w kuchni ballorze

- Evan? Jak mieć dupe? *zapytałem *

- Nie wiem ja mam ją od zawsze. To nie jest jakies super fajne mieć dupe *prychną chłopak *

Wiedziałem że on mi nie pomoże z mojim życiowym problemem więc wruciłam do cassidy

                       °Springtrap°

Zobaczyłem że znów mi gdzieś syna zabrali ale już sie do tego przyzwyczajiłem zamówiłem wiec KFC.

-KFC? Tak chciałbym złożyc zamówienie Poproszę więc...

(Od autora: Lepiej wam pominę tą liste -w-")

Po jakimś czasie przyjechało KFC oczywiscie nie mialem zamiaru zaplacic ale nie musiałem używać żadnych metod bo gdy doscawca glovo przyjechał spojrzał na mnid i uciekł... Nie rozumiem ich.

_________________________________________

TwT Mam nadzieje że ci z grupy tego nie znajdą... Prawde mówiąc nie wiem kiedy pojawi sie kolejna część ... Moze jeszcze dziś? Zależy od mojich chęci...
Z góry przepraszam za wszystkie błedy ortograficzne.

Wlansie mam zamiar przeslac link dwóm osobą wiec pozdrawiam Kota Miku z Radomia i Wcale nie zboczonego fredbeara