Lublin 2017 - Sztab 3 dywizji zmechanizowanej

13 1 0
                                    

Generał Aleksandr Michajłowicz Skórzewski w skupieniu wysłuchiwał referencji swojego zastępcy

-Widziałem to na własne oczy generale. Eksplozja była potężna! Jedna taka bomba może zniszczyć nieduże miasto. To tylko kwestia czasu, zanim Amerykańce przekażą tę technologię fanatykom z AK. Będziemy mieli... Co ja mówię?! Już mamy przesrane.

Generał przerwał słowotok podkomendnego.

-Musimy jak najszybciej przekazać raport Moskwie...

-Już to zrobiłem generale. Od razu po wjechaniu do naszej strefy radiowej wysłałem informację do marszałka Krasnosielskiego.

-Pułkowniku. Każ kontrolować wszystko co wjeżdża do kraju. Nawet gram uranu nie może się prześlizgnąć. Odmaszerować!

Po wyjściu pułkownika generał wyjął butelkę samogonu, którą dostał kiedyś w Wojsławicach i z lubością pociągnął spory łyk. Cholerni Jankesi kolejny kraj im się zachciało zniszczyć...

I przypomniał sobie czasy, gdy jako młody sierżant ścierał się z dywersantami w górach Austrii. Wszędzie pakują łapy te zamorskie diabły. - Podsumował.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 21, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tak było, nie zmyślam...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz