~2~

0 0 0
                                    

N-wróciłam! - krzyknełam.
Lidka nic nie odpowiedziała co mnie trochę zmartwiło co mogło się stać przez te 10 minut. Poszłam do jej pokoju... Zobaczyłam Lidię pod plamą krwii. Zadzwoniłam po pomoc. Gdy przyjechali po nią było za puźno... Zmarła... Miała tylko 20 lat..

~~~~~~~
Parę dni później...
~~~~~~~
To dziś jej pogrzeb. Dostałam ataku paniki nie mogłam się uspokoić nikomu nie udało się mnie uspokoić. W nocy nie mogłam spać, czułam się jakby ty była. Około 3:12 postanowiłam do niej napisać wiedziałam że nikt nie odpisze. Pisałam i pisałam opowiadałam jej o wszystkim. W końcu zaczełam płakać. Następnego dnia miały być moje urodziny jednak nie chciałam ich obchodzić.
--------------
Dzisiaj krótki bo tylko 109 słów<3
Ja płakałam jak pisałam nie wiem czemu

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 01, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Największy blądOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz