Po pierwszej lekcji Felix wyszedł z klasy wraz z Jisungiem, usiedli na ławce obok sali w której mieli mieć następną lekcje.
-to tak... jak już wiesz jestem Jisung, Han Jisung.- powiedział z entuzjazmem.
-No a ja Lee Felix jak już sam wiesz- odpowiedział piegowaty.
-a ile masz lat i kiedy masz urodziny ?- Spytał Jisung.
-mam 16 lat i urodziny 14 września a ty?- odpowiedział pytając.
-czekaj... ja mam urodziny 15 września i mam 16 lat, czyli jestem od ciebie o jeden dzień starszy- odpowiedział rozbawiony Jisung.
-ale nam się trafiło, hyung- powiedział ze śmiechem w głosie.
-zaraz hyung.. a No tak to teraz jestem twoim hyungiem- myślał głośno starszy.
-a tak w ogóle, to czemu się przeprowadziłeś ?-
Zapytał Jisung.
-mój tata dostał nową prace, tutaj w Seulu więc musieliśmy się przeprowadzić- odpowiedział młodszy
-aaaa rozumiem.. a chciałeś się przeprowadzać ?- Jisung zadał kolejne pytanie.
-wiesz, tak szczerze to tak, w Australii nie miałem żadnych przyjaciół, a nawet znajomych. Myślałem, że tu będzie mi łatwiej zdobywać nowe znajomosci czy nawet zawierać przyjaźnie, bo wiesz nowy start, chyba lepiej zawiera się znajomosci gdy ma się „czystą kartę"- odpowiedział, robiąc cudzysłów z palców przy ostatnich słowach.
-to chyba fajnie.. wydaje mi się że raczej szybko się zaaklimatyzujesz, świetnie mówisz po koreańsku a po angielsku raczej tak samo, No w końcu mieszkałeś w Australii, a u nas w szkole jak ktoś dobrze umie angielski to wszyscy go szanują itp.- powiedział starszy
-serio?- zapytał z zaskoczeniem w głosie.
-mhm, nauczyciele tak strasznie cisną po angielskim że mamy więcej lekcji angielskiego niż koreańskiego. Masz farta serio, bo to co ty przerobiłeś w podstawówce, albo nawet się tego nie uczyłeś, my mamy w liceum.- odpowiedział trochę z irytacją w głosie starszy.
- a tak przy okazji, to przedstawisz mi klasę?- zapytał młodszy.
-jasne, to tak ten w kręconych włosach to Chan a ten brunet który siedzi obok niego to Minho,
Ten niższy brunet to Changbin- gdy wypowiedział imię chłopaka zarumienił się lekko, co Felix odrazu zauważył- ten wysoki brunet to Seungmin, a ten w czarnych włosach to Jeongin- wymienił starszy.
-okay, a ten szatyn to... ?- zapytał Felix
-yyy to hyunjin.. lepiej z się z nim nie zadawaj.- powiedział starszy z poirytowaniem w głosie.
-ok..- odpowiedział młodszy z niepewnością w głosie. Dlaczego miał się nie zadawać z hyunjinem? Czy Hana i Changbina coś łączyło? Czy może ufać Jisungowi? I wiele innych pytań na które nie znał odpowiedzi. Zapanowała cisza pomiędzy rozmową chłopców. Nagle rozbrzmiał dzwonek który przerywał ciszę. Wszyscy zbierali się do sal lekcyjnych.
Reszta dnia minęła Felixowi dość spokojnie, poza tym że był największą atrakcją każdej lekcji. Po lekcjach Jisung pokazał mu okolice i poszli do maka._________________
NIE SPRAWDZANY
Hejka, wiem miał być w czwartek ale się nie wyrobiłam. Postaram się wrzucić kolejny dziś albo jutro. Polecam wejść na yt albo vlive bo nowy trailer.
CZYTASZ
Last kiss|hyunlix
Fanfic~kiedy miłość jest silniejsza niż wszystko inne, jesteś w stanie poświecić dla niej wszystko~ Główny ship: Hyunlix Shipy poboczne: Jeongmin Minchan Changsung Skz nie istnieje. Chłopaki mają po 16 lat tylko Chan i Minho mają 17.