*techno i ramboo wbiegają do pokoju gdzie znajduje się tubbo*
techno*krzyk*-ki czym ty jesteś
ramboo-powiec
tubbo-sam nie wiem puł człowiekiem i nie wiem
techno- mów prawde
tubbo:no i kłopot nie powiem im ze jestem księcem ktury zbiegł z swojej krajiny wyhowywał się u ludzi zna i lubi endermany
tubbo-ale to prawda
techno-powiesz czy nie dą prawde do holery
ramboo-z tym się zgodze
tubbo-nie moge
ramboo-czego
techno-powiec jeszcze ze prawdy powiedzieć
tubbo-aaaa tak
*tecno podhodzi do tubbo *
techno-powiec albo po tobie
*techno poddusza tubbo*
ramboo-zostaw go!
*tubbo się uśmieha*
techno-co ci tak do śmiechu
*nagle pnącza róż się pojawiają i ranią technoplade*
*techno go puszca*
rambbo i techno-co do
tubbo-eh hehe tara musze powiedzieć prawde
rambbo-raczej tak
tubbo-a wieć to
-----------------------------------------------------ciąg dalszy nastąpi-------------------------------------------------
sorki ze krutki bo tylko 108 słów ale mamy kilka testów pod rząd i raczej tak 2/3 rozdziały i kończę tę ksziąszke bo po 20 raczej nie będe mieć laptopa a konto na tel a i na tel będzie ksziąszka też z beeduo ale i z karlnapiti ,dnf
konto na tel
CZYTASZ
złota łza BEEDUO
Fanfiction- k-kim ty j-esteś nie rób m-mi ni-nic - nie zrobie hyba ze wyniesiesz się z tego terenu ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------moja pierwsza ksziąsz...