Rozdział 4

26 3 0
                                    

Od utraty dziecka minęło trzy lata w trakcie tych lat wszystko wróciło do normy. Cudowne, ale i również piękne popołudnie. Delikty ciepły wiatr powiewał między domami mieszkalnymi, zachęcając do miłych spotkań na zewnątrz, ale i również do spędzenia w spokojnym trybie owego dnia. Niebo nie skalane ani jedną z chmur, ukazywała piękną błękitną kolorystykę niebo, na którym górowało słońce. Różowo włosa kobieta idąc powolnie uliczką, niosła kosz przepełniony zakupami z targu, z którego to również wracała. Jednakże jak na owy okres dnia, nie była zbyt zrelaksowana. W jej myślach, ale i również przed oczyma, nadal widział koszmar, który przyśnił się kobiecie zeszłej nocy. Nieprzyjemne uczucie przepełniało ją całą. Obawiała się, że takowy sen, w którym to dostrzegła: czarny pociąg przepełniony krwią oraz zniszczony miecz męża, może być przestrogą na najbliższą przyszłość. Gdy wróciła do domu to udała się do kuchni i zaczęła przygotowywać posiłek. W trakcie krojenia warzyw poczuła ręce owinięte wokół jej talii oraz głowę na lewym ramieniu tak że nie musiała odwracać głowy by wiedzieć kto to za nią stoi

- Coś się stało, że się przytuliłeś do mnie z zaskoczenia? - na twarzy różowowłosej pojawił się uśmiech

- Może tak a może nie- po czym blondyn ucałował swoją żonę w policzek po czym podszedł do koszyka, z którego wyciągnął ziemniaki by pomóc Hikari w robieniu obiadu- Mitsuri się pytała czy byś do niej przyszła, bo ma jakąś sprawę do ciebie

- Skoro to coś ważnego to wpadnę do niej

Rengoku zauważył, że jego żona czymś się martwi. Była smutna od tygodnia co go niepokoiło, ale nie wiedział jaz nią o to spytać a zielonooka postanowiła go wyprzedzić

- Podobno jutro masz misje- Kyojuro przytaknął na potwierdzenie- kiedy wracasz?

- Za kilka dni. To ma związek z tymi morderstwami w pociągu

Na jego słowa dziewczynie wypadł nóż a ona stanęła bezruchu. Czyżby widziała w śnie wizję czegoś nie dobrego. Hashira ognia widząc to dziwne zachowanie różowowłosej odłożył miskę na bok i podszedł do niej a następnie odwrócił nią w taki sposób by się na niego patrzyła

- co się dzieje?

Ona jednie się do niego przytuliła i odezwała się smutnym głosem

- Proszę, uważaj na siebie. Mam złe przeczucie, iż coś nie dobrego ma się stać

- Dobrze, będę ostrożny- po czym nią ucałował w głowę 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 23, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

🔥To follow his way 🔥 Demon Slayer🔥Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz