W szkole

16 1 0
                                    

Iga w szkole też nie miała lekko, dobrze się uczyła i to chyba było przyczyną że pewna grupka dziewczyn nękały ją , zamykały w łazience, okradały i grzebały w plecaku, ale Iga nic nikomu nie mówiła tylko opracowywała plan jak się na nich odegrać. Podczas ostatniej lekcji dostała karteczkę z napisem " I LOVE YOU " wszyscy się z niej śmieli tylko nie jej sąsiad z ławki Adam jasno włosy chłopiec cały się zarumienił ale nikt tego nie zauważył. Iga podkochiwała się w Damianie  najładniejszym chłopaku w klasie ale on ani myślał spojrzeć na nią  ponieważ zakochał się w innej dziewczynie, Iga nie dała sobie powiedzieć że on jej nie kocha.

ฅ^•ﻌ•^ฅฅ^•ﻌ•^ฅฅ^•ﻌ•^ฅฅ^•ﻌ•^ฅฅ^•ﻌ•^ฅ

Po szkole Marysia jej najlepsza przyjaciółka zaprosiła ją na spacer Iga oczywiście się zgodziła na ponieważ odkąd  jest u babci nie ma zbytnio co robić. Na spacerze Iga dowiedziała się że Marysia ma chłopaka Igora z równoległej klasy. 

- On jest taki uroczy - chwaliła się koleżanka 

- Gratuluje - odpowiedziała Iga 

- Tylko zastanawiam się nad dwiema ważnymi rzeczami  - powiedziała Marysia 

- Już się boje, ale mów - powiedziała Iga, chociaż wiedziała że będzie tego żałować 

- A wiesz co? Już nic - powiedziała dziewczyna 

- Mów 

- Ale 

-  Mów 

- No ok 

- No bo tak myślę, czy Igor dobrze całuje - powiedziała zrumieniona koleżanka 

- Matko Jedyna, i to jest ta ważna rzecz ? - zapytała Iga 

- Yyy no tak, może dla ciebie nie jest to ważne, ale dla mnie jest  - odpowiedziała Marysia 

- Wiesz co ? Ja już pójdę do domu - powiedziała zażenowana Iga   

Po spacerze Iga  przygotowała sobie sukienkę bo przecież jutro jest zakończenie roku, zjadła obiad i wyszła na podwórko , gdy wróciła porozmawiała z babcią. Wieczorem Iga gdy czytała swoją ulubioną książkę za oknem zobaczyła cień psa piszczał i utykał na prawą łapkę chciała bliżej podejść  się ale cień znikną, zastanawiała się co to było, ale  po chwili zaczęła robić się senna.

-----------------------------------------------------------

Następnego ranka obudziło ja szczekanie  Iga zerwała się z łóżka
- to ten pies co wczoraj  wieczorem - pomyślała
Ale gdy podeszła do okna psa już nie było, ubrała się, przegnała się z babcią i poszła do szkoły. Gdy weszła do szkoły  zobaczyła grupkę dręczących ją dziewczyn: Magda, Karolina, Łucja, Nina.

- No cześć - powiedziała Karolina 

- Cześć - powiedziała Iga

Iga, chciała szybko wejść n schody, ale Magda zablokowała jej drogę

- Gdzie się wybierasz ? - zapytała  

- Pacz ! Tam ! Daniel ! - krzyknęła Iga 

Wszystkie dziewczyny się odwróciły, wtedy Iga miała czas na ucieczkę weszła a pierwsze pięć stopni i wtedy..... Nina złapała ją za nogę, Iga się przewróciła gdy stała wszystkie dziewczyny uciekły, tylko Nina została. 

- Ej, Nina choć ! - krzyknęła Łucja 

- Idę - odpowiedziała Nina 

Iga się odwrócił, szła już po schodach i wtedy usłyszała " przepraszam " dziewczyna odwróciła się i zobaczyła Ninę, chyba miała zaraz się rozpłakać 

 - Spoko - uśmiechnęła Iga 

Nina też się uśmiechnęła. 

- Pa - powiedziała dziewczyna, odwróciła się i pobiegła  

Iga ciągle myślała o tym piesku nawet nie usłyszała jak ją obgadywano. Po powrocie do domu usłyszała jak babcia rozmawia z jej ojcem.
- Moje dziecko coś ty zrobił  ? - zapytała  babcia

- Ty nic nie wiesz  - powiedział

- Nic nie wiem   ?! - krzyknęła staruszka

- Kocham Igę, ale tak nie możesz ! - krzyknęła 

- Chyba nie do niesiesz na własnego syna ?! - wystraszył się ojciec 

- Nie.. ale chcę ci powiedzie że..... ja.. nie.. mam... już... syna - powiedziała babcia odkładając telefon 

Staruszka usiadła przy stole i zaczęła płakać chwilę później do pokoju weszła Iga 

- Coś się stało babciu ? - zapytała dziewczyna 

- Nie nic - odpowiedziała staruszka wycierając łzy 

- Usiądź, nałożę ci zupy - powiedziała babcia wstając od stołu 

- Babciu czy masz psa ? - zapytała dziewczyna 

- Kiedyś miałam małą suczkę, ale...  uciekła - odpowiedziała babcia stawiając talerz zupy 

- A coś się stało ? - dopytywała staruszka 

- Nie nic - odpowiedziała wymijająco dziewczyna 

Po obiedzie Iga położyła się na łóżku i pierwszy raz od bardzo dawna słuchała muzyki. Pierwszy dzień wakacji miną raczej spokojnie Iga próbowała dodzwonić się do rodziców, ale bez skutecznie później wzięła  prysznic i poszła spać tej nocy Idze przyśnili się jej rodzice krytykowali ją, mówili że jest najgorszym dzieckiem jakie poznali, Iga wyrwała się ze snu znowu zobaczyła cień psa wstała z łóżka wyjrzała przez okno, i zobaczyła sylwetkę szczeniaka ucieszona poszła do łóżka przez resztę nocy Iga smacznie spała, ani razu się nie przebudziła.

PrzyjacielOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz