Instagram Harry Potter [2] ZMIENIONA OKŁADKA!

[20]

- Jak dorwę tego chuja to go zabije! - Harry chodził od jednego rogu do drugiego w pokoju. Z miłą chęcią mógłby zabić Blaisa za zdradzenie jego przyjaciela z laską która od zawsze niszczyła im życie.

- Hazza, kochanie spokojnie - blondyn przytulił swojego chłopaka w tali , spoglądając na rudowłosego , który siedział od dobrych 2 godzin na ich kanapie.

- Nie będą spokojny, kiedy ten jebany nie ruchany chuj który jest twoim pierdolonym przyjaciel pewnie teraz rucha tą sukę - brunet wplątał się z ramion Malfoya i podszedł do przyjaciela tuląc go. Po chwili do salonu weszły Hermiona i Luna niosąc dla każdego herbatę.

- Nawet Harry cię zostawił - szepnęła do Draco dając mu jedną z herbat.

- A spierdalaj - mruknął szarooki. Nastała cisza którą zagłuszał film lecący w telewizji i nie równy oddech rudowłosego. Po kilku minutach do domu i potem do salonu wbiegła Ginny

- O hej Ginny - Luna uśmiechając przywitała się ze swoją dziewczyną.

- Hej kochanie , Hermiona chodź na słówko - rudowłosa ,pokazała przyjaciółce głową gdzie ma iść i ruszyła w tamtym kierunku. Brunetka po chwili poszła do kuchni ponieważ tam pokazała jej przyjaciółka.

- Co się stało?

- Nie pozwólcie żeby Ron zobaczył co Astoria i ten zjeb dodali na Instagrama. 

- Czemu? Co dodali? - brązowooka wyciągnęła telefon z tylnie kieszeni telefon i weszła na  Instagrama.

Na relacji Astorii było zdjęcie który przedstawiał cudowny widok na Wierzę Eiffla a także jej ręke ,na jednym z palców znajdował się pierścionek zaręczyny, ale nie tylko jej dłoń się lecz i Blaise.

- Co do kurwy- spojrzała zaskoczona na zdjęcie które zobaczyła na koncie dziewczyny której nienawidzą.

- Ten zjeb dodał to samo tylko z innym podpisem- mrukneła niebieskooka.

- Dlaczego on go zdradził? Wszystko było cudowne, Pansy powiedziała że Blaise poprosili ją żeby mu pomagał wybrać pierścionek zaręczyny dla Rona ale jak widać oświadczył się tej dziwce.

- On co zrobił?- obie dziewczyny spojrzały na stojącego w drzwiach Rona któremu ponownie się oczy zaszkliły , za nim stał zielonooki który po kilku sekundach przytulił przyjaciela.

- Obiecuje , zabije tego chuja - odparł Harry , idą z przyjacielem do pokoju.