Pov.Y/N
Smacznie spałam, odpoczywałam po kolejnym męczącym dniu
Po chwili coś jednak wyrwało mnie ze snu, było to światło, bijące Moje biedne oczy
Y/N: znowu zapomniałam zasłonić rolety?- pomyślałam wciąż nie otwierając oczu
???: Wstawaj debilu!!
Y/N: Co chcesz?- powiedziałam przecierając powieki
???: Zaraz jedziemy a ty sobie śpisz! Czekam na ciebie w aucie- chłopak już wychodził z mojego pokoju, na chwilę stanął w miejscu- idiotka- wyszedł, cały on, nie przepuści okazji do wyzwiska
Y/N: też cię kocham brat- mruknęłam
Wstałam, w końcu nie mogę się spóźnić, nie?
Byłam już ubrana więc wzięłam tylko plecak z najważniejszymi rzeczami
Wyjrzałam przez okno
Y/N: no tak, mieliśmy jechać w nocy- mruknęłam
???: Idziesz?!
Y/N: Tak!! Chwila!!
Ubrałam plecak na plecy i szybko zbiegłam po schodach
???: W końcu...
Y/N: Ughh...-warknęłam
Nie zesraj się- powiedziałam dumna???: Naprawdę?- zaśmiał się
Pocisk poziom siedmiolatek- znowu się zaśmiałY/N: dobra ruszaj dupe, Patryk...- powiedziałam przez zęby
P: Yhmmm- przytaknął
Podróż trwała od około 23:30 do 02:40, nie minęła źle, głównie słuchaliśmy razem muzyki i się śmialiśmy, wysłałam również kilka wiadomości do mojego przyjaciela- do niego jechałam, na półtora miesiąca, albo dłużej...
Y/N: Daleko jeszcze?- powiedziałam dosyć cicho
P: Nie, zaraz będziemy
Uśmiechnęłam się, niedługo znowu zobaczę elka! Dawno się nie widzieliśmy, może z rok?
Nie miałam czasu na spotkania..
Dużo roboty z kanałem, no cóż, takie życieP: No, wysiadka- powiedział uśmiechnięty mężczyzna
Y/N: Wreszcie!- krzyknęłam na całe auto
Szybko chwyciłam plecak i wybiegłam z auta
I tak muszę czekać na Patryka, aleeee
po długiej podróży strasznie bolały mnie nogi, trzeba rozprostować kończyny =]Po chwili dołączył i on! Geniusz debilizmu- sam Patryk idiota
Zadzwoniłam przez domofon, po chwili odebrał elek
E: ...-nie odzywał się
Y/N: to ja Mati, wpuścisz nas?- zapytałam
E: oczywiście- Nawet przez słuchawkę czułam jego szczęście
Po chwili drzwi się otworzyły
Wraz z moim bratem wbiegliśmy na górę, nie chciało nam się czekać na windę
Kiedy wbiegliśmy na 4 piętro zauważyłam lekko uchylone drzwi
Szybko złapałam mojego brata i pociągnęłam go w ich stronę
Y/N: Elek!! Tak tęskniłam- krzyknęłam wtulając się w chłopaka
E: Ty nawet nie wiesz jak ja za tobą tęskniłem- powiedział po chwili
CZYTASZ
•Głupi kurczak•|•chucken x reader
Short StoryTak działają na człowieka nudy 👏😌 Miłego czytania czy coś- A tak serio to od jakiegoś tygodnia chodziło mi napisanie czegoś po głowie, moją ofiarą jest chucken👹 To chyba wszystkoooo...teraz już serio miłego czytania =]