|•|Rozdział 2|•|

36 1 0
                                    

Nazajutrz:

Pov Kamila
Całą noc nie mogłam spać ze stresu że wyjeżdżam do Krakowa. Zasnęłam gdzieś około 01:47 a wstałam o 04:30 i odziwo byłam wyspana co mnie bardzo zaskoczyło. Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki zrobić poranna rutynę. Gdy skończyłam już poranną rutynę zaczęłam się malować. Makijaż zrobiłam o taki:

Potem wyszłam z łazienki i poszłam do pokoju się ubrać

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Potem wyszłam z łazienki i poszłam do pokoju się ubrać. Podeszłam do szafy wzięłam białą bluzkę i jasne jeansy z dziurami do tego czarny pasek. Tak wyglądał efekt końcowy:

Gdy się już ubrałam poszłam do kuchni zjeść szybko śniadanie gdy skończyłam już jeść śniadanie spojrzałam na zegarek była już 6 więc szybko wzięłam walizki ubrałam buty zakluczyłam  drzwi od mieszkania i wyszłam przed blok zamówiłam szybko ubera

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy się już ubrałam poszłam do kuchni zjeść szybko śniadanie gdy skończyłam już jeść śniadanie spojrzałam na zegarek była już 6 więc szybko wzięłam walizki ubrałam buty zakluczyłam drzwi od mieszkania i wyszłam przed blok zamówiłam szybko ubera. Po 10 min czekania na Ubera przyjechał wsiadłam do niego I odrazu pojechaliśmy na dworzec. Gdy już byliśmy na miejscu zapłaciłam kierowcy poszłam na peron. Była 6:50 kiedy spojrzałam na zegarek. 10 min potem przyjechał pociąg wsiadłam do niego i napisałam do brata

Kamila💗:
Siema brat nie przeszkadzam?

Karol😀:
Cześć siorka nie przeszkadzasz.

Karol😀:
Kiedy będziesz??

Kamila💗:
Dopiero wsiadłam do pociągu??
Jak będę podjeżdżała na dworze to ci napisze. Ok?

Karol😀:
Ok

2 godziny później

Pov Kamila
Dzwonie do bratu że za chwilę będę na miejscu.

Kamila💗:
Za 10 min będę na miejscu.

Karol😀:
Ok. Niestety nie mogę po ciebie przyjechać bo wypadło mi jakieś spotkanie i ktoś inny po ciebie przyjedzie.

Kamila💗:
Ok, ale mógłbyś mi powiedzieć kto po mnie przyjdzie?

Karol😀:
Przyjedzie po ciebie krzychu napewno go poznasz. Sory ale muszę kończyć bo się spóźnię. To narazie siorka!!

Chciałam coś jeszcze mu powiedzieć ale niestety się rozłączył.

10 min później

Wyszłam już z pociągu i czekałam na dworcu aż krzychu przyjdzie. Widziałm go kilka razy na zdjęciach u Karola ale nie znałam go osobiście. Po chwili poczułam zimny oddech na moim karku. Podskoczyłam i ze strachu uderzyłam osobę stojąca za mną w brzuch. Okazało się że to krzychu.

Kamila💗:
Przepraszam bardzo ale mnie przestraszyłeś. -powiedziałam do chłopaka pomagając mu wstać z ziemi.

Kamil😀:
Nic się nie stało. To ty jesteś Kamila tak??

Kamila💗:
Tak to ja we własnej osobie. To dobrze że nic ci się nie stało.-przytuliłam chłopaka.

Kamil😀:
Ooo jak miło. -zaśmiałem się.

Pov Kamila
Gdy go przytuliłam krzychu odwzajemnił mój przytulsa. Po chwilę odsunęłam się od niego i powiedziałam:

Kamila💗:
To co jedziemy. -spytałam chłopaka.

Kamil😀:
Tak,chodź.

Podeszliśmy do jego auta. Jego auto zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie ponieważ też się interesuje motoryzacja. Gdy oglądałam jego auto krzychu wsadził moje walizki do bagażnika. Po chwili podszedł do mnie i zapytał

Kamil😀:
To co wsiadamy??

Kamila💗:
Tak, jasne.

Wsiedliśmy do jego samochodu i pojechaliśmy do domu ekipy. Cała drogę miło mi się nam rozmawiało okazało się że mamy mnóstwo wspólnych tematów. Tak się miło rozmawiało że nie zauważyłam że jesteśmy już na miejscu.

--------------------------------------------------------------
Hejka kochani to ja autorka tej książki mam nadzieję że dotychczas historia się wam podoba. Piszcie w kom czy wam się podoba i czy chcecie kolejna część tej przygody??!??

||•Poczciwa miłość❤•||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz