Star Sans postanawiają zrobić coś specjalnego dla Bad Sansów... Czy im się to uda? Co się stanie? Jak Bad Sans zareagują?
Tego dowiecie się w tym specjalu!!
Serdecznie zapraszam ~
Czy zdarzyło się wam obejrzeć wojownicze żółwie ninja?
Cóż...
Tutaj zobaczycie nędzna podróbkę, która nawet nie będzie do tego podobna...
Lecz nie będą to żółwie... A króliki...
Zapraszam do... Wojowniczych królików ninja!
~~~~~~~~~~~
**Narrator**
Wspaniała czwórka szkieletów w strojach królików przemierzała właśnie korytarzami swoich nor.
Ich misja była prosta...
Zwalczyć zło grasujące na świecie...
I sprezentować ludzi jajkami!
Szli tak przez dobrą chwilę, aż jeden z nich zatrzymał się, co spowodowało, że reszta również stanęła.
-Głupia banda debili! Zgubiliśmy się we własnych tunelach!- Krzyknął Nightmare w fioletowym stroju.
-Nyehehe! Wcale się nie zgubiliśmy!- Zaprzeczył Blueberry mający na sobie niebieskie ubranie królika.
-Blue ma rację, tam powinno być wyjście- Wskazał ręką na jeden z tuneli Dream w swoim żółtym stroju.
-Nie możemy wykopać się do góry?- Zapytał Killer posiadający czerwone ubranko.
-Nie!- Krzyknęli wszyscy prócz Killera, spoglajdaac właśnie na niego.
-Pffff...-Wywrócił oczami czerwonouchy i zaczął bawić się swoim nożykiem podrzucając go do góry i łapiąc.
Nightmare zaczął chodzić w kółko zastanawiając się jak wybrnąć z tej sytuacji, bo przecież nie utkwią tu na dobre.
-Dobra Dream, prowadź, najwyżej będzie na ciebie jak się bardziej zgubimy- Powiedział w końcu Night i podszedł do trójki szkieletów.
Dream pokiwał głową, na znak, że się zgadza i zaczął prowadzić swoich kompanów przez tunel o którym wcześniej mówił.
Szli tunelem przez kilkanaście minut i nagle!
Wyszli! Udało im się.
Wyszli z nory i lekko zmrużyli oczy, gdy jasne światło ich dopadło. Przyzwyczajeni już do promieni słonecznych zaczęli rozglądać się na boki.
Nikogo nie było.
-Okej... Teraz misja "JAJKA" jest naszym priorytetem... Gdybyście zauważyli kogoś niebezpiecznego... Zwołajcie innych...- Powiedział Night patrząc na resztę.
-Tak jest!- Odpowiedziała pozostała trójka.
Rozdzielili się...
**Nightmare**
Nie będę wam opowiadał co to jest misja "JAJKA", bo jest to ściśle tajne...
Gdy moi towarzysze rozdzielili się i zniknęli z zasięgu mojego wzroku ruszyłem w swoją stronę.
Minęło kilka minut aż dotarłem do pierwszego celu z kilkunastu... Wszedłem na ogród i zacząłem się rozglądać, czy czasami nikogo nie ma... I nie było.
Skradając się wszedłem do środka budynku i pozostawiłem pod jakąś roślinką koszyk z pisankami oraz kilkoma słodyczami. Pozostawiłem to, a następnie wyszedłem po cichu z pomieszczenia.
Niezauważalnie przemknąłem się do następnych domów, które były moimi celami i zrobiłem tak samo jak w tym pierwszym.
Nagle usłyszałem odgłos wystrzału... Spojrzałem na niebo i zobaczyłem czerwona flare... Killer...
Szybko wybiegłem z domu i wskoczyłem do pobliskiej norki, która akurat była tuż obok tego domu. Skakałem tunelem, aż do momentu gdy znalazłem się przy wyjściu.
-To chyba tutaj-Powiedzialem do siebie i wyskoczyłem z norki, a następnie rozejrzałem się na boki lecz nikogo nie było.
-Huh?... Czy Killer został porwany?!- Zmartwiłem się i zacząłem nerwowo szukać jakiś śladów.
Aż nagle...
Podszedłem do któregoś tam drzewa i wyskoczyła cała trójka szkieletów, skacząc prosto na mnie.
-WESOŁEGO JAJKA!- Krzyknęli razem i przytulili mnie.
Zszokowany nie wiedziałem co mam zrobić i przez chwilę leżałem tak na ziemi.
Lecz w końcu również przytuliłem ich i zaśmiałem się.
-Haha... Dzięki chłopaki- Powiedziałem patrząc się na nich.
Wszyscy zaczęliśmy się śmiać.
Jednak po chwili przypomniałem sobie, że przecież Killer strzelił czerwona flarką... Więc musiało się coś stać co nie?
-Killer coś się stało, że strzeliłeś flarke? -Zapytałem po chwili.
-Oh! Cóż... Tak! Lust wsadził sobie do miednicy jajka i mu... Utknęły...-Zaśmiał się patrząc na nas.
Oh... Zapowiada się fajna Wielkanoc...
~~~~~~~~~~~~~~~
A tu mam dla was obrazek dodatkowo:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
XD wielbię to po prostu~
Taki tam dodatkowy rozdział na Wielkanoc po latach, bo dlaczego by nie xDD
